Ostatnie osiągnięcia kobiecej reprezentacji siatkarskiej Stanów Zjednoczonych

Dla siatkarek Stanów Zjednoczonych udział w FIVB World Grand Prix 2006 ma podwójne znaczenie: po pierwsze jest szansą na poprawienie nie satysfakcjonującego, ósmego miejsca z poprzedniej edycji, a po drugie – istotnym punktem przygotowań do listopadowych mistrzostw Świata w Japonii.

Za niepowodzenie w WGP 2005 Amerykanki wzięły już – w pewnym stopniu – rewanż podczas Pucharu Wielkich Mistrzyń, pod koniec ubiegłego roku. Oprócz zdobycia srebrnego medalu, Team USA odpłacił się czterema zwycięstwami drużynom Chin, Korei Płd., Japonii i Polski, z którymi przedtem przegrywał w lecie mecze podczas World Grand Prix.

W zeszły sezon drużyna weszła słabo, wygrywając tylko 11 z pierwszych 24 meczów. Następnie jednak, pod kierunkiem nowej selekcjoner „Jenny” Lang Ping, odniosła 15 zwycięstw w 17 spotkaniach i zakończyła rok na 5. miejscu w światowym rankingu.

W 2006 roku Amerykanki odbyły już w marcu tournee po Italii (3–3 w meczach z włoskimi klubami i zwycięstwo nad Słowenią) oraz zagrały towarzysko z Polską, 26 maja w Chicago. Polki wygrały ten mecz 3:0 (14, 22, 26).

Następnie siatkarki USA zajęły (drugi rok z rzędu) czwarte miejsce w Pucharze Panamerykańskim w Portoryko (29 czerwca – 7 lipca). W eliminacyjnej grupie B były drugie, z bilansem 4–1 (zw. nad Peru, Argentyną, Barbadosem i Wenezuelą; por. z Kubą). W ćwierćfinale pokonały Portorykanki, wyciągając mecz z 0:2 w setach. Medalu jednak nie zdobyły – przegrały w czterech setach półfinał z późniejszymi zwyciężczyniami imprezy, Brazylijkami, oraz w trzech partiach mecz o 3. miejsce z Dominikaną.

PanAm Cup był równocześnie regionalną kwalifikacją do World Grand Prix 2007. Awans wywalczyły trzy najlepsze drużyny ze strefy NORCECA (Ameryka Płn. i Śr.) – Kuba, Dominikana i USA oraz jedna z Ameryki Płd. – Brazylia.

Powrót