powrót
Polska - Kuba 0:3: mecz straconych szans
2003-11-05 00:00
Polskie siatkarki doznały trzeciej z rzędu porażki w Pucharze Świata. Drugą rundę turnieju rozpoczęły od przegranej z Kubą 0:3. Przebieg wydarzeń w hali w Sendai pozwalał przypuszczać, że nasza reprezentacja jest w stanie sięgnąć po zwycięstwo.
Trener Andrzej Niemczyk znów dokonał zmiany w wyjściowej szóstce - zamiast Katarzyny Skowrońskiej, desygnował do gry Marię Liktoras.
W inauguracyjnej partii Kubanki szybko wypracowały sobie dwu - trzypunktową przewagę, jednak Polki odnalazły swój rytm gry i na drugą przerwę techniczną schodziły prowadząc 16:13. Niestety, do końca seta wywalczyły już tylko 3 punkty!
Dwie pozostałe części meczu wyglądały bardzo podobnie. Na boisku toczyła się wyrównana walka, a prowadzenie - zawsze bardzo nieznaczne - przechodziło to na polską, to na kubańską stronę. W drugiej partii przy stanie 24:22 dla naszego zespołu Anna Podolec zaserwowała w siatkę, a po chwili Biało-czerwone nie skończyły akacji przy własnym przyjęciu. Była jeszcze jedna piłka setowa dla mistrzyń Europy (25:24), jednak trzy kolejne wymiany należały do broniących Pucharu Świata Kubanek. Niemal identyczny przebieg miały ostatnie minuty trzecieg0 seta. Polska prowadziła najpierw 23:21, następnie 24:22 i znów nie potrafiła tego wykorzystać. Ponownie Kuba obroniła łącznie trzy setbole i tak jak poprzednio zwyciężyła 27:25
Najskuteczniejszą zawodniczką w polskim zespole znów była Małgorzata Glinka - zdobyła 18 punktów, tyle samo, co gwiazda reprezentacji Kuby, Yumilka Ruiz.
W czwartek Polki zagrają z głównym faworytem imprezy- Chinami. Początek znów o 4.35 polskiego czasu.
KUBA - POLSKA 3:0 (25:19, 27:25, 27:25)
Śliwa 4 pkt., Frątczak 9, Liktoras 1, Mróz 5, Glinka 18, Niemczyk-Wolska 5 oraz Barbachowska (L), Bełcik 1, Podolec 3, Skowrońska 5 i Żebrowska. Nie grała Przybysz.
|