powrót

Znakomita obsada w Dąbrowie Górniczej

2005-08-30 00:00

Już w czwartek, 1 września, w hali Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej przy Al. Róż 3, rozpoczyna się towarzyski turniej międzynarodowy siatkarek w bardzo silnej obsadzie. Wystąpią cztery drużyny z pierwszej „15” światowego rankingu FIVB: Rosja (6), Polska (9), Holandia (11) i Bułgaria (15).

Dla wszystkich zespołów będzie to jeden z ostatnich sprawdzianów przed finałami mistrzostw Europy, które odbędą się od 16 do 25 września w Chorwacji. Co ciekawe, drużyny naszych gości wystąpią tam w jednej grupie eliminacyjnej (w Puli – wraz z Hiszpanią, Turcją i Włochami). Polki zagrają w Zagrzebiu (z Azerbejdżanem, Chorwacją, Niemcami, Rumunią oraz Serbią i Czarnogórą).
Do Dąbrowy Górniczej zespoły przyjeżdżają już w składach na ME, zobaczymy zatem wiele najjaśniej świecących gwiazd światowej siatkówki. Naszych „złotek” przedstawiać nie trzeba – zarekomendujmy kilka zawodniczek zagranicznych.
Pierwsza szóstka ekipy Rosji jest niewątpliwie najwyższa na świecie – gdyby nie mierząca „tylko” 181 cm rozgrywająca Marina Szeszenina, średnia wzrostu wyjściowego, najsilniejszego składu wynosiłaby 196 cm! Te rosyjskie „wieże” to: najlepsza siatkarka Europy w ub. sezonie – atakująca Jekaterina Gamowa (202 cm), przyjmujące – Jelena Godina i Natalia Safronowa (obie po 192 cm) oraz środkowe – Maria Borodakowa (190) i Julia Merkułowa (202). Wicemistrzynie olimpijskie są oczywiście faworytkami turnieju, a także mistrzostw Europy.
Ekipa Holandii stanowi mieszankę rutyny z młodością. Jako kapitan reprezentacją dowodzi ostatnia w składzie mistrzyni Europy z 1995 roku – środkowa Ingrid Visser. Uwagę warto też zwrócić na najlepszą libero ub. sezonu włoskiej Serie A – Elke Wijnhoven, siostry Chaine i Kim Staelens, dynamiczną atakującą Manon Flier i niską (168 cm), ale bardzo szybką rozgrywającą Riette Fledderus. Dużą osobowością jest także trener Avital Selinger, syn jednego z najsłynniejszych szkoleniowców w historii siatkówki, Ariego Selingera.
Bułgarki to przede wszystkim zdobywająca większość punktów drużyny atakująca Antonina Zetowa. Nawet jednak ta gwiazda Serie A nie pomogła reprezentacji awansować do finałów przyszłorocznych MŚ. Dziesięć dni temu w Warnie, w najważniejszym meczu sezonu, na drodze Bułgarek stanęły – jak pamiętamy – Polki. W Dąbrowie Górniczej będzie zatem okazja do rewanżu.
W pozostałych spotkaniach reprezentacja Polski też ma zresztą coś do udowodnienia. Rosjankom dobrze by się było zrewanżować za porażkę w azerbejdżańskim turnieju kwalifikacyjnym do GP 2006, a Holenderkom – udowodnić, że to Polkom należało się miejsce w finałach GP 2005 („Pomarańczowe” wywalczyły je tylko lepszym stosunkiem małych punktów).
Czyli: turniej wprawdzie towarzyski, ale walka będzie z całą pewnością na serio, i na najwyższym europejskim poziomie!

TERMINARZ IMPREZY

Czwartek, 1 września
16.00 Rosja – Holandia
18.30 POLSKA – Bułgaria


Piątek, 2 września 16.00 Rosja – Bułgaria
18.30 POLSKA – Holandia

Sobota, 03.09.2005
11.00 Holandia – Bułgaria
13.30 POLSKA – Rosja