Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

Final Four LM: PGE Skra - Dynamo 1:3

2010-05-01 18:47


PGE Skra Bełchatów przegrała z Dynamem Moskwa 1:3 (25:23, 19:25, 21:25, 17:25) w pierwszym półfinałowym meczu turnieju Final Four CEV Indesit Champions League. Najbardziej wartościowym zawodnikiem spotkania (MVP) został brazylijski przyjmujący rosyjskiej drużyny Dante Amaral.
Dynamo zagra w niedzielę w finale. PGE Skra walczyć będzie o trzecie miejsce. Mistrzowie Polski bardzo dobrze rozpoczęli mecz z Dynamem. Po pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:2. Jednak w miarę upływu czasu gra PGE Skry stawała się coraz słabsza, a inicjatywę przejęli rywale. W pierwszym secie udało się wyjść obronną ręką, ale w następnych lepsi byli moskwianie. W czwartej partii mieli ogromną przewagę np. w bloku 5-1. 
- Popełniliśmy mniej błędów na zagrywce i w całym spotkaniu. Mieliśmy większą siłę w ataku - powiedział po spotkaniu kapitan Dynama Siergiej Grankin. Z tą opinią zgodził się kapitan gospodarzy Mariusz Wlazły. Według trenera PGE Skry Jacka Nawrockiego tylko ten zawodnik stanowił o sile ataku mistrza Polski. - Było to stanowczo za mało jak na takiego przeciwnika jakim było Dynamo. Mieliśmy nie pozwolić Rosjanom na "odjechanie" na więcej niż dwa-trzy punkty. Niestety, takie założenie udało się zrealizować tylko w pierwszym secie. W następnych traciliśmy punkty na początku. Rywale byli w transie i w takiej sytuacji trudno z nimi gra się - powiedział trener Nawrocki.
Trener Dynama Moskwa Jurij Czerednik przypomniał, że w półfinałach play-off Superligi jego zespół przegrał trzy razy po 3:0 z Zenitem Kazań. - Nie muszę chyba tłumaczyć w jakim nastroju przylecieliśmy do Polski - powiedział Jurij Czerednik. - Jestem dumny ze swojej drużyny, gdyż potrafiła się podnieść po takiej fatalnej serii.
Na pozycji atakującego zagrał w Dynamie Siemion Połtawski. Zastąpił on Romana Jakowlewa. - W trakcie sezonu Jakowlew grał bardzo dobrze. Jednak ostatnio był trochę zmęczony. Mamy w zespole takiej klasy zawodnika jak Połtawski, który wychodzi i gra tak jak w sobotni wieczór - powiedział Jurij Czerednik.
PGE Skra: Falasca, Wlazły, Możdżonek, Pliński, Antiga, Winiarski, Gacek (libero) oraz Dobrowolski, Novotny, Kurek
Dynamo: Grankin, Połtawski, Wołkow, Szczerbinin, Markin, Dante Amaral, Sałparow (libero) oraz Bierieżko, Samojlenko.
W drugim sobotnim meczu Trentino BetClic pokonało ACH Volley Bled 3:1 (25:13, 23:25, 25:21, 25:17). W niedzielę Skra Bełchatów w walce o brązowy medal Ligi Mistrzów zmierzy się z ACH Volley (o 11.30), a Dynamo Moskwa powalczy o najcenniejsze klubowe trofeum Europy z Trentino BetClic (o 14.45).
Eugeniusz Andrejuk



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.