Grzegorz Fijałek: miejsce w „10” będzie sukcesem

2010-05-01 16:43

Przed nami drugie w tym sezonie zawody z cyklu SWATCH FIVB World Tour, które w dniach 3-8 maja odbędą się w Chinach. Jeśli chodzi o pary męskie, w turnieju głównym zapewniony udział mają Grzegorz Fijałek/Mariusz Prudel, a Michał Kądzioła/Jakub Szałankiewicz walczyć będą w kwalifikacjach. Turniej kobiecy rozgrywany będzie od 4 do 9 maja, a w eliminacjach zagrają Monika Brzostek/Karolina Sowała, Katarzyna Urban/Joanna Wiatr oraz Agnieszka Wołoszyn/Martyna Wardak.

Po inauguracyjnym występie na World Tourze w Brazylii, gdzie Prudel i Fijałek zajęli piąte miejsce, apetyty na sukces tej pary wzrosły. Skoro pierwsze zawody wypadły tak dobrze, to czy celem kolejnych będzie pierwszy dla Polski medal w historii tych rozgrywek?

- Nie mierzył bym od razu w podium - mówi z uśmiechem Grzegorz Fijałek. - Miejsce w pierwszej dziesiątce takich zawodów jak World Tour będzie dla nas dużym sukcesem. Oczywiście, rezultat, jaki osiągnęliśmy w Brazylii spowoduje, że będziemy jeszcze bardziej zmotywowani do pracy i na pewno w każdym spotkaniu damy z siebie wszystko i będziemy walczyć o jak najlepsze wyniki - dodaje.

Jak podkreśla Sławomir Robert, trener polskich siatkarzy plażowych, turniej w Chinach będzie silniej obsadzony niż w Brazylii. - Weźmie w nim udział kilka par, które nie grały na pierwszym World Tourze, a które są od nas wyżej sklasyfikowane. Rywalizacja będzie więc jeszcze bardziej zacięta, a poziom zawodów jeszcze wyższy. Wierzę jednak, że zarówno Grzegorz Fijałek/Mariusz Prudel, jak i Michał Kądzioła/Jakub Szałankiewicz powalczą w Chinach o jak najlepsze lokaty.

Aneta Stożek