powrót
Zuzanna Czyżnielewska: wiele zależy od zagrywki
2010-04-09 22:47
- To był dla nas ciężki mecz, ale najważniejsze, że wygrany. W trzecim secie popełniłyśmy zbyt dużo błędów, miałyśmy przestoje przy zagrywkach przeciwniczek, dlatego go przegrałyśmy. W odpowiednim momencie czwartej partii wzięłyśmy się jednak w garść i nie dałyśmy sobie wyrwać zwycięstwa - powiedziała po wygranym meczu nad ekipą Austrii Zuzanna Czyżnielewska, atakująca reprezentacji Polski juniorek.
- Myślę, że za pół roku nie będziemy już pamiętać, że przegrałyśmy trzeci set spotkania z Austrią, bo liczy się ostateczny wynik. Teraz musimy skupić się na dwóch kolejnych meczach, wygrać je, by móc bezpośrednio z pierwszego miejsca awansować do rundy finałowej mistrzostw Europy – dodała zawodniczka.
W kolejnym spotkaniu na turnieju kwalifikacyjnym w Krośnie podopieczne Zbigniewa Krzyżanowskiego zmierzą się z Litwinkami.
- Każdy zespół walczy w tych zawodach o korzystny wynik, dlatego nikogo nie można lekceważyć. My skupiamy się na tym, by do każdego meczu odpowiednio się nastawić a na boisku dać z siebie wszystko i pokazać prawdziwą walkę - podkreśliła Zuzanna Czyżnielewska.
W kolejnym już meczu podczas tegorocznych kwalifikacji do mistrzostw Europy, kluczowym elementem w drużynie polskiej była zagrywka, dzięki której biało-czerwone zdobyły wiele cennych punktów.
- Trenerzy kładą duży nacisk na treningach właśnie na zagrywkę, bo wiedzą, że w wieku juniorskim dużo zależy w takich spotkaniach od tego elementu. Jeśli ma się dobry serwis, można potem skutecznie ustawić blok czy też odpowiednio ułożyć współpracę środkowych z broniącymi - zakonczyła atakująca reprezentacji Polski.
Rozmawiała: Aneta Stożek
|