powrót

Wojciech Ferens: Prawdziwa gra rozpocznie się jutro

2010-04-08 20:49

Polscy juniorzy nie mieli dziś problemów z pokonaniem drużyny z Norwegii  podczas rozgrywanych w Czarnogórze kwalifikacji do mistrzostw Europy juniorów. W żadnym z setów siatkarze ze Skandynawii nie zdołali przekroczyć dwudziestu punktów. – Wydaje mi się, że w dzisiejszym meczu był zupełnie inny poziom motywacji. Graliśmy o wiele lepiej, byliśmy mocniej skoncentrowani. Poza tym mieliśmy bardzo dobrze rozpisanych Norwegów. Wiedzieliśmy, co, w jakim ustawieniu grają. Na pewno to nam bardzo pomagało. Moim zdaniem wczoraj potrzebowaliśmy meczu, żeby zaaklimatyzować się tutaj, wejść w rytm turnieju. Może dlatego nasza gra wyglądała tak a nie inaczej. Z meczu na mecz powinno być coraz lepiej – ocenił przyjmujący Wojtek Ferens.

Drabinka turniejowa bardzo pomyślnie ułożyła się dla Polaków. Poprzeczka jest podnoszona coraz wyżej. Jutro czeka ich już granie na poważnie, gdyż po drugiej stronie siatki staną Włosi. – Zdajemy sprawę, że poważna siatkówka, która nas czeka zaczyna się od jutra. Spotkamy się z zespołami, które prezentują znacznie wyższy poziom niż Izrael czy Norwegia. Podejdziemy do tych spotkań jeszcze bardziej zmotywowani. Miejmy nadzieję, że przełoży się to na dobry wynik. Trzymajmy za to kciuki – podkreślił zawodnik.