powrót

Podsumowanie 22. kolejki I ligi mężczyzn

2010-03-04 10:36

W środę odbyło się pięć z sześciu zaplanowanych na 22. kolejkę spotkań. W środowych pojedynkach nie zabrakło niespodzianki, którą było zwycięstwo Energetyka Jaworzno nad Avią Świdnik. Mecz Farta Kielce z SMS-em PZPS I Spała odbędzie się 10 marca.

Przed 22. kolejką najciekawiej zapowiadało się spotkanie Orła Międzyrzecz z Jokerem-Rodło Piła. Przed meczem „papierowymi” faworytami byli goście, zajmujący nieco wyższą pozycję w tabeli niż „Orły”. Na boisku Joker potwierdził swoją wyższość, wygrywając 3:1. Już w pierwszym secie pilanie wywalczyli kilka punktów bezpiecznej przewagi. W drugiej partii było ciekawie, bowiem doszło o wyrównanej końcówki, która ostatecznie padła łupem gospodarzy. I na tym skończyła się dobra passa Orła. Dwa kolejne sety to triumf Jokera, który w czwartej partii wygrał aż 25:12. Zwycięstwo pozwoliło pilanom awansować na 2. miejsce w tabeli, zaś od Orła oddaliła się perspektywa awansu do „czwórki”. - Musimy zweryfikować plany awansu do play-off – stwierdził szkoleniowiec Orła, Janusz Malinowski.

Emocje zapowiadały się również w Suwałkach, gdzie miejscowy Ślepsk podejmował BBTS Bielsko-Biała. Dość nieoczekiwanie pojedynek rozstrzygnął się w trzech setach i to na korzyść gospodarzy. W pierwszej i trzeciej partii podopieczni Adama Aleksandrowicza wprawdzie nie mieli zbyt dużej przewagi, ale w końcówkach potrafili zachować zimną krew i rozstrzygnąć walkę na swoją korzyść. W drugim secie dominacja Ślepska była bezsprzeczna, a w konsekwencji zakończyła się wygraną do 15. - Zagraliśmy jedno z lepszych spotkań w tym sezonie. Wychodziło nam niemal wszystko – powiedział trener Aleksandrowicz, cytowany przez serwis slepsksuwalki.pl. Po zwycięstwie Ślepsk wprawdzie pozostał na przedostatniej pozycji w tabeli, ale zbliżył się mocno do jedenastego SMS-u Spała.

GTPS Gorzów Wlkp. i AZS PWSZ Nysa plasują się w środku tabeli, jednak cały czas muszą uważać na rywali z niższych miejsc. W środę ekipy zmierzyły się ze sobą w Gorzowie i podzieliły się punktami. Najwięcej emocji przyniosły dwa pierwsze sety, w których o zwycięstwie decydowały końcówki. Ostatecznie zespoły o wyniku meczu rozstrzygnęły w piątej partii. Niemal przez całego seta prowadzili nysanie, jednak gospodarze doprowadzili do remisu po 10. To był koniec dobrej passy gości. Od tego stanu GTPS zdobył pięć "oczek" pod rząd i wygrał cały mecz 3:2. Dzięki podziałowi punktów zespoły utrzymały 6. (GTPS) i 8. (AZS) miejsce w tabeli."

Do niespodzianki doszło w meczu Energetyka Jaworzno z Avią Świdnik. Przed tym spotkaniem zespoły dzieliło sześć miejsc, dlatego pewniej mogli się czuć się podopieczni trenera Lemieszka. Także wyniki z 21. kolejki przemawiały na korzyść świdniczan. Mimo to zawodnicy Avii zdołali pokonać rywali z Jaworzna tylko w drugim secie i to dopiero po walce na przewagi. Po dwóch partiach był remis 1:1 i wydawało się, że świdniczanie wrócą do walki o trzy punkty. Stało jednak zupełnie inaczej. Dwa kolejne sety wygrali pewnie zawodnicy Energetyka, a w konsekwencji cały mecz 3:1. - W jednym meczu popełniliśmy tyle błędów co w całym sezonie – podsumował pojedynek Mariusz Kowalki, libero Avii, cytowany przez serwis aspsaviaswidnik.pl. Dzięki zwycięstwu Energetyka awansował na 9. pozycję w tabeli.

Niespodzianki nie było natomiast w Szczecinie, gdzie miejscowe Morze Bałtyk podejmowało Trefla Gdańsk. Mierzył się zatem ostatni zespół z tabeli z liderem. Trzeba jednak przyznać, że szczecinianie zaprezentowali się w tym spotkaniu zdecydowaniu lepiej niż w meczu z SMS-em Spała. Przeciwko gdańszczanom udało się im wygrać jednego seta, zaś w trzech pozostałych walczyli do połowy każdego z nich. Zawodnicy Trefla jednak wiedzieli kiedy włączyć kolejny bieg i odskoczyć rywalom na bezpieczną przewagę. Po tym zwycięstwie podopieczni Jerzego Strumiło mają sześć punktów przewagi nad Jokerem Piła. Z kolei Morze Bałtyk nadal plasuje się na ostatniej pozycji w tabeli I ligi.

Bianka Żak