powrót
ME Seniorów: Polska-Grecja 3:0
2009-09-10 20:22
Reprezentacja Polski seniorów pokonała Grecję 3:0 (25:22, 27:25, 25:20) w ostatnim meczu fazy playoff mistrzostw Europy rozgrywanych w Turcji. Tym samym biało-czerwoni bez porażki na koncie zajęli pierwsze miejsce w grupie E. W sobotnim półfinale Polacy zmierzą się albo z Francją albo z Bułgarią, o czym zdecyduje losowanie.
Pierwsza partia wyrównany przebieg miała tylko do pierwszej przerwy technicznej, na którą Grecy schodzili prowadząc 8:7. Po czasie podopieczni Daniela Castellani’ego od razu zaczęli odrabiać straty, a w polu zagrywki bardzo dobrze spisywał się Marcin Możdżonek. Rywale mieli problemy z przyjęciem jego serwisów i wyprowadzeniem skutecznych akcji. Biało-czerwoni z kolei popisywali się efektownymi kontrami (12:8). Na drugiej przerwie technicznej na tablicy widniał już rezultat 16:11 dla Polski. Wprawdzie w końcowej fazie seta Grecy zbliżyli się do Polaków (21:19, 22:21), ale ostatecznie to biało-czerwoni zachowali więcej zimnej krwi i po ataku Marcina Możdżonka wygrali 25:22.
Na początku drugiego seta minimalną przewagę uzyskał zespół grecki (6:4), ale skuteczne bloki podopiecznych Daniela Castellani’ego sprawiły, że na pierwszą przerwę techniczną to Polacy schodzili prowadząc 8:7. W kolejnej fazie drugiej partii na boisku toczyła się wyrównana walka i taka sytuacja miała miejsce do samego końca. Po walce na przewagi lepsi okazali się jednak Polacy. Przy stanie 26:25 dla Polski na boisku pojawił się Piotr Nowakowski i to właśnie on skutecznie blokował rywali, kończąc tego seta (27:25).
Trzecia partia zaczęła się po myśli biało-czerwonych. Przy stanie 2:2 asem serwisowym popisał się Jakub Jarosz, a chwilę później bardzo efektownie w kontrataku zagrał Bartosz Kurek (7:5). Na pierwszą przerwę techniczną Polacy schodzili z przewagą jednego oczka, a po niej tylko ją zwiększyli (12:5, 16:10). Tak wypracowanego wysokiego prowadzenia podopieczni Daniela Castellani’ego nie dali już sobie odebrać, choć zdarzały im się chwilowe momenty dekoncentracji. Nie zmienia to jednak faktu, że to biało-czerwoni kontrolowali przebieg gry, ostatecznie wygrywając trzeciego seta, po skutecznym bloku 25:20.
Polska: Zagumny, Kurek, Pliński, Możdżonek, Ruciak, Jarosz, Gacek (libero) oraz Bartman, Woicki, Nowakowski
|