Mamy awans do drugiej fazy Mistrzostw Europy

2009-09-04 18:35

Reprezentacja Polski pokonała Niemców 3:1 (25:17, 25:23, 27:29, 25:13) w drugim meczu fazy grupowej mistrzostw Europy rozgrywanych w Turcji. Tym samym Polacy zapewnili sobie awans do drugiej rundy turnieju.

Pierwszy set przebiegał całkowicie pod dyktando reprezentacji Polski. Znakomicie na środku tak w bloku jak i ataku spisywał się Daniel Pliński. Na lewym skrzydle bardzo dobre spotkanie rozgrywał Bartosz Kurek. Niegroźnej kontuzji przed drugą przerwą techniczną nabawił się Piotr Gacek. Polacy całkowicie kontrolując grę wygrywają pierwszego seta do 17.

Łatwa wygrana w pierwszej odsłonie spotkania uśpiła podopiecznych Daniela Castellaniego, zaczęli popełniać błędy przede wszystkim w przyjęciu, co pozwoliło reprezentacji Niemiec na objęcie dwupunktowego prowadzenia na pierwszej przerwie technicznej. Trzy punkty z rzędu przy zagrywce Bartka Kurka przy czym dwa bezpośrednio z serwisu i Raul Lozano zmuszony jest poprosić o czas dla swojej drużyny. Po przerwie na żądanie Bartek Kurek zmienia zagrywkę z mocnej na taktyczną, problemy z przyjęciem po stronie Niemiec, atomowy atak Piotra Gruszki i na tablicy wyników 13:11 dla Polski. Dwa błędy w przyjęciu Michała Bąkiewicza, atak z prawego skrzydła Schopsa i na drugiej przerwie technicznej ponownie prowadzenie obejmują podopieczni Raula Lozano. Pojedynczy blok Daniela Plińskiego, atak z lewego skrzydła Bartka Kurka, błędy w przyjęciu reprezentacji Niemiec i odrabiamy straty wygrywając tego seta do 23.

Początek trzeciego seta rozpoczynamy od wysokiego prowadzenia i przy stanie 3:0 dla Polski Raul Lozano zmuszony jest prosić o czas. Po przerwie Niemcy odrabiają straty i na pierwszej przerwie technicznej obejmują trzypunktowe prowadzenie. Podopieczni Raula Lozano serwisem cały czas szukają Michała Bąkiewicza, który w trzeciej odsłonie spotkania ma problemy z przyjęciem. Niemcy skutecznie obijają polski blok i na drugiej przerwie technicznej tracimy, aż pięć punktów. Daniel Castellani prosi o czas. Po 30 sekundach obraz gry ulega zmianie. Polacy zaczynają odrabiać straty i przy stanie 21:20 Raul Lozano prosi o czas. Polacy bronią piłkę meczową i po autowym ataku Piotra Gruszki przegrywamy 27:29.

Ostatnia czwarta partia tego spotkania przebiegała już całkowicie pod dyktando reprezentacji Polski. 8:5 na pierwszej przerwie technicznej dla podopiecznych Daniela Castellaniego. Mnożące się błędy po stronie reprezentacji Niemiec, bardzo dobra gra w bloku i ataku Bartka Kurka i Daniela Plińskiego i na drugą przerwę techniczną schodzimy z pięciopunktową przewagą. Polacy zdominowali trzecią odsłonę tego seta. As serwisowy Piotra Nowakowskiego kończy tego seta do 14 i cały mecz 3:1.

Polska: Piotr Gruszka, Marcin Możdżonek, Paweł Zagumny, Bartosz Kurek, Daniel Pliński, Michał Bąkiewicz, Piotr Gacek (l) oraz Piotr Nowakowski, Paweł Woicki, Michał Ruciak, Zbigniew Bartman