Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

Wymęczone zwycięstow Polek

2009-07-18 01:26


Na trwającym w Rzeszowie Turnieju Kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata Kobiet 2010, reprezentacja Polski dopiero w tie-breaku pokonała reprezentację Belgii. Wymęczone zwycięstwo 3:2 kosztowało nasze zawodniczki oraz  ponad dwa tysiące kibiców zgromadzonych w hali Podpromie wiele nerwów.

Na pomeczowej konferencji prasowej powiedzieli:


Freauke Dirickx, kapitan Belgii:  -Jesteśmy niezadowolone z wyniku. Mieliśmy szanse na zwycięstwo. Kilka prostych błędów zadecydowało, że przegraliśmy. Czekają nas kolejne mecze i tam trzeba upatrywać wygranej.

Dorota Świeniewicz, kapitan Polski: - Cieszy wygrana, ale styl nas nie zadowala. Nasze rywalki były dobrze przygotowane do tego meczu. Mocno straszyły nas zagrywką, a my popełnialiśmy proste błędy. Najważniejsza jest jednak wygrana.

Gert Vande Broek, trener Belgii: - Przyjechaliśmy do Polski walczyć o każdą piłkę i tak dzisiaj było. Nie stawiani jesteśmy w gronie faworytów. Jesteśmy małym krajem z krótkimi tradycjami siatkarskimi. Powoli jednak zaczyna się wykluwać z tej reprezentacji. Nikt nie spodziewał się że możemy zagrozić reprezentacji Polski. Jestem dumny z mojego zespołu z moich zawodniczek

Jerzy Matlak, trener Polski: - Wolałbym nie komentować tego meczu i poziomu jaki prezentowały moje zawodniczki. Muszę się nad tym wszystkim zastanowić. Pierwszy raz widzę taki Styl moich zawodniczek, a jest ot dla mnie niespodzianka. Do tej pory rozegraliśmy kilkanaście meczów sparingowych, ale takie coś pierwszy raz widzę. Nie można się tak spalać  nerwowo, cieszy wygrana i tylko tyle. Gratuluje dobrego meczu rywalkom. Trudno wytłumaczyć, że po trzecim secie tak słabo graliśmy. Na pewno nie mogliśmy przyjąć zagrywki. Dobra gra Belgijek i beznadziejna nasza sprawiły, że mecz wyglądał tak a nie inaczej i się okrutnie męczyliśmy. Dziwi mnie trema jaka dopadła zawodniczki, to nie są osiemnastolatki. Nastolatki grają w reprezentacji Belgii i ich może trema dopaść, ale nie nas. Nasze kluczowe zawodniczki, zamiast grać siedziały na ławce. Proste błędy, jakie popełniały zmusiły do zdjęcia ich z boiska. Trzeba się przespać z tym i miejmy nadzieje, że jutro będzie lepiej. Na boisku było stadko stremowanych panienek. Trudno którąkolwiek pochwalić. Lepsze nie zostały w domu. Wziąłem te, które były najlepsze i zdolne do gry. Nie lekceważyłyśmy przeciwniczek. One się bały swoich akcji, nie było luzu, swobody. Anna Barańska nie trenowała 3 dni, wyszła chwile na boisko ale bez rewelacji.

Polska - Belgia 3:2 (23:25, 25:14, 25:21, 19:25, 16:14)



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.