powrót

Turniej kwalifikacyjny MŚ Juniorek Krosno 2009

2009-05-08 17:06

Turniej kwalifikacyjny do Mistrzostw Świata Juniorek Krosno 2009
Francja 3–1 Portugalia (22:25, 25:14, 25:13, 25:17)
Spotkanie obie drużyny rozpoczęły od mocnych serwisów. Przy stanie 8:3 dla reprezentacji Portugali oba zespoły zeszły na pierwszą przerwę techniczną. Podopieczne Berauda Jacques nie potrafiły znaleźć w pierwszych odsłonach seta sposobu na zatrzymanie ataków Portugalii. Druga przerwa techniczna to aż sześć punktów przewagi podopiecznych Luisa Fernando Sousa.  Trener Francji zmuszony został do wzięcia czasu. Po przerwie na żądanie obraz gry uległ zmianie. W reprezentacji Francji zaczął funkcjonować blok i lewe skrzydło co pozwoliło na odrobienie strat do 3 punktów oraz obronienia pierwszej piłki setowej. Set kończy się wynikiem 25:22 dla reprezentacji Portugalii.
Druga odsłona spotkania to wyrównana gra punkt za punkt. Pierwsza przerwa techniczna to jednopunktowe prowadzenie reprezentacji Francji (8:7). Mnożące się błędy po stronie podopiecznych Luisa Fernando Sousa m.in. dwa błędy z rzędu przełożenia siatki, błąd dotknięcia siatki pozwalają Francuzkom na objęcie sześciopunktowej przewagi przy drugiej przerwie technicznej oraz na zdobycie sześciu punktów z rzędu przy zagrywce  Ludmilly Lican. Od pierwszej przerwy technicznej set drugi całkowicie przebiegał pod dyktando reprezentacji Francji zasłużenie wygrywając 25:14.
Reprezentacja Francji rozpoczyna trzeciego seta od prowadzenia na pierwszej przerwie technicznej 8:5. Najmłodszy zespół turnieju jakim jest Portugalia nie jest w stanie zatrzymać grającej z każdym punktem coraz lepiej drużyny Francji. Set trzeci to dominacja podopiecznych Berauda Jacquesa. Wynik 25:13 dla Francji pokazuje dysproporcje pomiędzy oboma drużynami.
Czwarty set okazał się ostatnim tego spotkania. Po dwóch wysokich przegranych w secie drugim i trzecim reprezentacja Portugalii nie potrafiła nawiązać równorzędnej walki z drużyną Francji.

Trener reprezentacji Polski Zbigniew Krzyżanowski o meczu: „Francuzki nie zaczęły tego spotkania z wysokiego C. Podeszły do niego raczej  bardzo spokojnie chciały go wygrać najmniejszym nakładem sił. Portugalki jako zespół słabszy starały się znaleźć swoją szansę w pierwszym secie. Francuzki ewidentnie odpuściły tą część spotkania stąd ta przegrana. Zazwyczaj jednak w spotkaniach drużyn różniących się doświadczeniem tak jak miało to miejsce tutaj, wygrany mógł być tylko jeden set. Francuzki zasłużenie wygrały to spotkanie.”