powrót

Mirosław Przedpełski nadal właścicielem niezwykłej piłki!

2008-10-06 09:55

10 tysięcy złotych – taką kwotą zakończyła się licytacja jedynej na świecie piłki wyprodukowanej przez firmę Swarovski. Aukcję zwyciężył Mirosław Przedpełski -  który w  lipcu w trakcie meczu Polska – Chiny podarował tą niezwykłą piłkę Fundacji „Dr Clown”. to już kolejne 10 tysięcy, które za piłkę zapłacił Prezes Przedpełski. Wcześniej wsparł fundację Agaty Mróz-Olszewskiej.
Celem aukcji była zbiórka pieniędzy na zakup protez kończyn dla  dzieci i młodzieży, u których w wyniku ciężkiej choroby onkologicznej  musiano amputować kończynę. Prezes PZPS w Spodku oświadczył, że przystępuje do jej licytacji kwotą 10 tys. zł. Od tamtej pory jednak nikt nie złożył wyższej propozycji cenowej. Podczas Gali z okazji obchodów 80-lecia PZPS piłkę wręczyła Mirosławowi Przedpełskiemu z ramienia Fundacji „Dr Clown” wzruszona Aneta Rostkowska. Zwycięzca licytacji jednocześnie ze sceny ogłosił, że „nie ma nic przeciwko, aby licytację rozpocząć od nowa, gdyż wierzy, iż pieniądze idą na szczytny cel”.

W lipcu Fundacja „Dr Clown” zakończyła licytację koszulki Giby, za którą również otrzymała 10 000 zł. Ze sprzedaży koszulek zawodników Skry Bełchatów, Fundacja uzyskała 3 000 zł. Zwycięzcy licytacji koszulki Mariusza Wlazłego - Ziggy z USA ( znany z licytacji srebrnego medalu Łukasza Żygadło) oraz Stephana Antigi – Maria Walczyńska, po zapłaceniu wylicytowanych kwot poprosili Fundację, aby przekazała te koszulki chorym dzieciom.

Koszulka z autografem Mariusza Wlazłego trafiła do 14- letniego Konrada, zaś Stephana Antigi do 17- letniego Bartka. Chłopcy są wielkimi fanami siatkówki. Konrad w kwietniu miał okazję porozmawiać z siatkarzami przez telefon, za pośrednictwem Anety Rostkowskiej z Fundacji „Dr Clown”. Bartek nie opuszcza żadnej transmisji telewizyjnej z meczu siatkarskiego.
Niezwykły podarunek był dla nich ogromnym zaskoczeniem. Chłopcy nie kryli wzruszenia.