Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

WGP, Wrocław: Polki ulegają Tajkom

2008-06-28 17:28


W drugim dniu turnieju z cyklu World Grand Prix, rozgrywanym we Wrocławiu, przeciwniczkami Polek była reprezentacja Tajlandii. Po wczorajszej porażce obu zespołów, dziś na swoim koncie zwycięstwo zapisały podopieczne trenera  Nataphon Srisamutnaka, które pokonały biało-czerwone 3:2 (19:25; 25:21; 18:25; 25:23; 15:4).

Biało-czerwone rozpoczęły dziś spotkanie z jedną zmianą w stosunku do piątkowego meczu z Dominikaną. W miejsce Anny Barańskiej w pierwszej szóstce wyszła kapitan polskiego zespołu – Milena Rosner. Polki nie rozpoczęły tego spotkania dobrze. Silne serwisy Onucy spowodowały, że Tajki prowadziły już 7:4. Trzy kolejne akcje należały jednak do biało-czerwonych, które doprowadziły do wyrównania po 7. Pierwsza przerwa techniczna 8:7 dla podopiecznych trenera Srisamutnaka. Przy stanie po 10 Joannę Frąckowiak zmienia Anna Barańska. Ale od tego momentu tracimy trzy akcje w jednym ustawieniu. Trener Bonitta prosi o czas. Po przerwie mylą się Tajki, a dwie akcje na swoje konto zapisuje Agnieszka Bednarek. Po 13 i czas dla Tajlandii. Dobry okres gry Polek na siatce, które prowadzą na drugiej przerwie technicznej 16:15. W końcówce partii Polki odskakują na trzy punkty, a piłkę setową (25:19) kończy kapitan polskiego zespołu – Mielna Rosner.

Druga partia od początku była wyrównana, a żadna z drużyn nie była w stanie wypracować większej przewagi. Pierwsza przerwa techniczna z minimalnym wskazaniem na reprezentację Tajlandii (8:7). Polki doprowadzają do wyrównania po 12, by po chwili stracić cztery akcje w jednym ustawieniu (12:16 na drugiej przerwie technicznej). Tajki uzyskały kilka punktów przewagi, którą doprowadziły do końca, wygrywając w partii drugiej 25:21.

W trzeciej odsłonie Polki od początku zaakcentowały swoją przewagę, prowadząc 8:4, 12:8 i 16:12. Dobra partię rozgrywała Milena Rosner. Polki pokazały kilka ciekawych zagrań i to one wygrały partię numer trzy 25:18.

Polki grają jak sinusoida, po dobrym secie nie potrafią utrzymać zwycięskiej passy. Partię czwartą również zaczynają z kompletnym brakiem przyjęcia, nie kończą ataku i to Tajki prowadzą 10:7. Trener Bonitta zdecydował się wziąć czas, który jednak na niewiele się zdał. Przegrywamy już 9:13. Po tym chwilowym przestoju Polki jednak wzięły się w garść i zaczęły odrabiać starty, wyrównując na po 14 i na drugą przerwę techniczną schodząc z 1-punktową przewagą. Nerwowa końcówka w wykonaniu obu zespołów, szczęśliwie rozstrzygnięta dla reprezentacji Tajlandii, która wygrywa 25:23 i doprowadza do tie breaka.

Piątego seta rozpoczynamy z inna rozgrywającą w składzie, Katarzynę Skorupę zmieniła Magdalena Godos. I rozpoczynamy od straty 0:4. Trener Bonitta prosi o czas. Po nim Tajki serwują asa, kończą kolejną akcję i przewaga wzrasta do sześciu „oczek”.  Zmiana stron przy stanie 8:2 dla Tajlandii. Kompletnie rozbite Polki musiały uznać ponownie wyższość rywalek, które triumfują w tej partii 15:4 i w całym spotkaniu 3:2.

Pierwsze szóstki:
Polska: Joanna Frąckowiak (1), Katarzyna Gajgał (10), Agnieszka Bednarek (8), Milena Rosner (15), Joanna Kaczor (19), Katarzyna Skorupa (2) oraz Agata Sawicka (libero)
Zmiany: Anna Barańska (14), Magdalena Godos (0)

Tailandia: Rattanporn Sanuanram (3), Pleumjit Thinkaow (15), Onuma Sittirak (14), Narumon Khana (2), Nootsara Tomkom (2), Malika Kanthong (13) oraz Wanna Buakaew (libero)
Zmiany: Wilavan Apinyapong (14), Saymai Paladsrichuay (1), Tapaphaipun Chaisri (0).



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.