Liga Światowa: Porażka na inaugurację

2008-06-13 21:16

W pierwszym spotkaniu tegorocznej edycji Ligi Światowej reprezentacja Polski uległa w Aleksandrii drużynie Egiptu 2:3(19:25; 25:14; 25:23; 12:15).

W okrojonym składzie, bez pięciu podstawowych zawodników, Polacy rozpoczęli pierwsze spotkanie w ramach rozgrywek Ligi Światowej eksperymentalną szóstką. W pierwszym secie trudno im było zapanować nad chaosem, na boisku. Wyrównana walka toczyła się do drugiej przerwy technicznej, na którą to Egipcjanie schodzili z dwupunktowym prowadzeniem. Po niej rywale odskoczyli na pięć punktów (21:16) i mimo zmian, wejście na boisko Michała Bąkiewicza, Łukasza Żygadły i Bartosza Kurka, Polacy przegrywają partię pierwszą 19:25.

Zupełnie inny obraz gry przyniosła druga odsłona. Biało-czerwoni od początku zaakcentowali swoją przewagę, prowadząc 8:4, 12:6 i 16:10 na drugiej przerwie technicznej. W tej partii na boisku pojawił się Wojciech Grzyb, zmieniając Piotra Nowakowskiego. Wypracowana przewaga była na tyle duża, że podopieczni Raula Lozano wygrywają drugiego seta 25:14.

Trzeciego seta rozpoczynamy z Łukaszem Żygadło na rozegraniu i Wojciechem Grzybem na środku. Ta odsłona, podobnie jak pierwsza, toczyła się punkt za punkt do drugiej przerwy technicznej. Po niej Polacy uzyskują trzypunktową przewagę, która pozwala im rozstrzygnąć tę partię na swoją korzyść (25:22).

Czwarty set od początku nie układał się po myśli naszych zawodników. Po raz pierwszy w Lidze Światowej na boisku pokazał się Zbigniew Bartman. Tym samym w meczu z Egiptem zagrali wszyscy polscy zawodnicy. Kompletna niemoc w ataku i kłopoty z przyjęciem spowodowały, że to Egipcjanie narzucili nam swój styl gry. Ich przewaga sięgała już nawet czterech punktów (13:9 i 19:15). Zmniejszamy straty do jednego oczka (22:23), ale końcówkę wygrywają rywale triumfując 25:23 i doprowadzając do tie breaka.

Decydujący set toczył się punkt za punkt. Żaden z zespołów nie mógł przełamać ataku rywala. Od stanu po 11, Polacy popełniają dwa błędy, które skutkują dwupunktową przewagą Egipcjan. Kontra rywali kończy tie breaka 15:12 i cały mecz 3:2 dla gospodarzy dzisiejszego spotkania.

Polacy zagrali w składzie: Piotr Nowakowski (2), Piotr Gruszka (13), Marcin Wika (7), Łukasz Kadziwicz (10), Paweł Woicki (2), Krzysztof Gierczyński (20) oraz Piotr Gacek (libero).
Zmiany: Michał Bąkiewicz (1), Łukasz Żygadło (1), Bartosz Kurek (7), Wojciech Grzyb (5), Zbigniew Bartman (3).