Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

Turniej kwalifikacyjny do IO, Espinho: Do Pekinu dwa kroki

2008-05-31 00:10


W pierwszym swoim spotkaniu w ramach turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Pekinie, reprezentacja Polski pokonała Portoryko 3:0 (25:23; 25:18; 25:14) i znacznie przybliżyła się do olimpijskiego awansu).

Rozpoczynamy spokojnie i bardzo dobrze od prowadzenia 3:0 i 8:5. Po pierwszej przerwie technicznej mamy jednak problemy ze skończeniem ataków i Portorykańczycy doprowadzają do wyrównania po 8. Sytuacja na boisku wymyka nam się z rąk. Tracimy kolejne punkty, sami nie mogąc wyprowadzić skutecznego ataku. Przy stanie 14:11 dla Portoryko trener Lozano prosi o czas. Jego uwagi poskutkowały, odrabiamy 3 punkty, doprowadzając do wyrównania. Niestety na drugą przerwę techniczną to Portorykańczycy prowadzą 16:14. Ta 2-punktowa przewaga utrzymuje się do stanu 20:18. Silne zagrywki Mariusza Wlazłego skutecznie utrudniają przyjęcie po portugalskiej stronie siatki. Myli się na Hector Soto. Prowadzimy 21:20. Na boisko wchodzi Piotr Gruszka, a zaraz potem Paweł Woicki. Końcówka punkt za punkt, ale dwie ostatnie akcje należą do biało-czerwonych. Wygrywamy seta pierwszego 25:23.

Pierwsza przerwa techniczna w partii drugiej ze wskazaniem na Polaków: 8:6. Po pojedynczym bloku Łukasza Kadziewicza powiększamy prowadzenie do 4 „oczek”. Druga przerwa techniczna daje prowadzenie naszej drużynie 16:11. Przy stanie 17:12 początek podwójnej zmiany w polskim zespole. Portugalczycy popełniają masę błędów, często oddając nam piłkę za darmo. Bardzo dobry okres gry biało-czerwonych, wyśmienita gra w bloku i ataku. Sebastiana Świderskiego zmienia Marcin Wika. Przewaga Polaków w tej partii jest niezagrożona. Wygrywamy seta numer dwa 25:18.

Dwa bloki Polaków rozpoczynają partie trzecią spotkania. Ta odsłona wyrównana jest jedynie do pierwszej przerwy technicznej (8:7 dla polskiej drużyny). Potem podopieczni Raula Lozano włączają piąty bieg i z szybkością, a przede wszystkim w stylu, jakiego nie powstydziłby się Robert Kubica odjeżdżają rywalom. Druga przerwa techniczna to już prowadzenie 16:10. Końcówka tej partii to kompletnie rozbity portorykański zespól i egzekwujący wszystkie potknięcia biało-czerwoni. Wygrywamy tego seta 25:14 i całe spotkanie 3:0.

Pierwsze szóstki:
POLSKA: Michał Winiarski (14), Daniel Pliński (8), Paweł Zagumny (1), Mariusz Wlazły (12), Łukasz Kadziewicz (7), Sebastian Świderski (8) oraz Krzysztof Ignaczak (libero).
Zmiany: Piotr Gruszka, Paweł Woicki, Marcin Wika (1).

PORTORYKO: Jose Rivera (5), Victor Rivera (10), Angel Perez (1), Enrique Escalante (3), Luis Rodriguez (3), Hector Soto (12) oraz Gregorry Berrios (libero).
Zmiany: Bird, Esteves, Perez I, Morales



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.