Igrzyska Olimpijskie: gładka porażka z Francuzami

2004-08-19 00:00

Trwa kryzys formy polskich siatkarzy na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach. W swoim trzecim meczu Polacy doznali drugiej porażki, przegrywając dziś z Francją 0:3 (15:25, 18:25, 17:25).

Nasza reprezentacja zagrała jeszcze słabiej niż dwa dni temu w przegranym 1:3 spotkaniu z Grecją. Jak się okazało tuż przed meczem do pełni formy nie doszedł jeszcze odczuwający skutki kontuzji Sebastian Świderski i jego miejsce w wyjściowym składzie zajął Piotr Gabrych. Niestety ani on, ani zdecydowana większość polskiej drużyny, nie pokazała gry na swoim normalnym poziomie. Na wyróznienie zasłużył jedynie najskuteczniejszy w ekipie Biało-czerwonych Piotr Gruszka (17 pkt.), niezłą zmianę dał również środkowy bloku Łukasz Kadziewicz.

Podstawową bolączką reprezentacji Polski w meczu z Francuzami była fatalna skuteczność w ataku. Nasi siatkarze mieli ponadto wiele kłopotów z przyjęciem zagrywki Trójkolorowych - nawet wtedy, gdy nie była ona specjalnie silna. Do momentu wejścia do gry Kadziewicza praktycznie nie istniał nasz blok; na dodatek podopieczni trenera Stanisława Gościniaka nie potrafili wykorzystać błędów rywala, który wcale nie rozegrał rewelacyjnego spotkania.

Polakom pozostały do rozegrania jeszcze dwa mecze grupowe: w sobotę z Tunzeją oraz w poniedziałek z Argentyną. Aby myśleć o awansie do ćwierćfinału nasi siatkarze muszą wygrać przynajmniej jedno spotkania, ale pewność dadzą im jedynie dwa zwycięstwa.

19.08. Ateny – Igrzyska Olimpijskie

POLSKA - FRANCJA 0:3 (15:25, 18:25, 17:25)

Murek 9, Szczerbaniuk, Gruszka 17, Gabrych 3, Gołaś 2, Stelmach, Ignaczak (L) oraz Zagumny, Bąkiewicz 1, Rybak i Kadziewicz 3. Nie grał Świderski.