Turniej Kwalifikacyjny do IO: Polki zwyciężają 3:2 nad Niemkami!

2008-01-16 19:48

Po niezwykle zaciętym i dramatycznym spotkaniu w ramach turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w niemieckim Halle, reprezentacja Polski pod wodza Marco Bonitty pokonała gospodynie 3:2 (22:25; 25:21; 14:25; 25:19; 15:8) i zapewniła sobie awans do półfinałów.

Trener Marco Bonitta wystawił tą samą pierwszą szóstkę, co w spotkaniu przeciw Holandii. Początek meczu bardzo nerwowy z obu stron. Niemki odskakują na dwa punkty, prowadząc 5:3, ale na pierwszą przerwę schodzimy już z jednopunktową przewagą. Po przerwie prowadzenie zmieniało się niemal z każdą piłką, ale na druga przerwę to ponownie biało-czerwone uzyskały punkt przewagi. Po przerwie Niemki uciekają na 2 punkty i trener Bonitta przy stanie 17:19 prosi o czas. Niemki bronią fantastycznie. Na boisko wchodzi Maria Liktoras zmieniając na środku Katarzynę Gajgał. Niemki utrzymują 3 punkty przewagi. Odrabiamy 2 oczka; w końcówce na boisko wchodzi na jedną akcję Katarzyna Skorupa. Niestety to Niemki triumfują w partii pierwszej 25:22.

Nie mamy dobrego otwarcia w partii drugiej. Przegrywamy 4:6 i 6:8. Gospodynie utrzymują 2-3 punktową przewagę. Trener Bonitta prosi o czas. Wzmacnia zagrywkę Małgorzata Glinka. Wyrównujemy na po 14, by na drugą przerwę znów tracić 2 oczka. Ponowny remis na po 17. Niemki tracą trzy akcje w jednym ustawieniu i to biało-czerwone obejmują prowadzenie. Anna Barańska na zagrywce powiększa przewagę Polek do 2 punktów. Piłkę setową mają Polki. Na boisko na podwyższenie bloku wchodzą Anna Podolec. Mylą się jednak Niemki w ataku i to Polki wygrywają seta numer dwa 25:21 i doprowadzają do wyrównania w meczu po 1.

Początek partii trzeciej ponownie dla Niemek (4:1 i 6:2). Pierwsza przerwa techniczna 8:4 dla reprezentacji Niemiec. Rośnie przewaga naszych rywalek i przy stanie 11:4 Milenę Sadurek zmienia na rozegraniu Katarzyna Skorupa. Ten set jest już jednak stracony dla polskich siatkarek. Polki są kompletnie rozbite, nie mogą przełamać się w żadnym elemencie. Wchodzi na boisko Karolina Ciaszkiewicz. Przewaga Niemek sięga już 10 punkt. Ulegamy w secie trzecim 25:14.

Rozpoczynamy od straty 0:3 i 3:5. Pierwsza przerwa techniczna 8:5 dla Niemek. Dzięki bardzo dobrej zagrywce Leny Dziękiewicz odrabiamy straty na po 13 i obejmujemy prowadzenie 14:13. Druga przerwa techniczna 16:13 dla biało-czerwonych. W końcówce nerwowo reagują Niemki, a za dyskusje z sędzią trener otrzymuje żółtą kartkę. Siła spokoju daje Polkom zwycięstwo w partii czwartej 25:19 i ponowny remis w meczu 2:2.

Na początku tie breaka Anna Podolec atakuje i blokuje, co daje nam 2 cenne punkty przewagi. „Chicken” serwuje kolejne asy i Polki na zmianę stron prowadzą 8:2. Zmiana stron nie wybiła jednak Podolec z uderzenia: kolejny as powiększa przewagę biało-czerwonych do 7 punktów. Anię Podolec zmienia Milena Rosner. Niemki odrabiają dwa punkty i trener Bonitta natychmiast prosi o czas. Wraca bohaterka tie breaka – Podolec i dzięki jej atakowi Polki mają piłkę setową i meczową zarazem. Wygrywamy seta piątego 15:7 i całe spotkanie 3:2!

Polki zagrały w składzie: Katarzyna Skowrońska-Dolata, Eleonora Dziękiewicz, Katarzyna Gajgał, Małgorzata Glinka-Mogentale, Anna Barańska, Milena Sadurek i Mariola Zenik (libero) oraz Maria Liktoras, Katarzyna Skorupa, Milena Rosner, Karolina Ciaszkiewicz.