Turniej Kwalifikacyjny do IO: Polacy pokonują Włochów w trzech setach!

2008-01-08 20:04

W drugim spotkaniu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich rozgrywanego w Izmirze, biało-czerwoni pokonali reprezentację Włoch 3:0 (25:20; 26:24; 25:21) i w środę zagrają z Holandią o awans do półfinału.

Trener Raul Lozano dokonał dwóch zmian w stosunku do meczu z Hiszpanią: Wojciecha Grzyba zastąpił Marcin Możdżonek, a Krzysztofa Gierczyńskiego Sebastian Świderski.
Rozpoczynamy od prowadzenia 6:3, jednak pierwsza przerwa techniczna dla Włochów 8:7. Odrabiamy straty, wychodząc dwoma punktami na prowadzenie (11:9). Druga przerwa techniczna 16:14 dla biało-czerwonych. Kolejna akcja po długiej wymianie dla Włochów i trener Lozano prosi o czas. Dzięki bardzo uważnej grze na siatce, powiększamy swoją przewagę do 4 punktów, prowadząc już 19:15. Przy stanie 20:16 na zagrywkę wchodzi Marcin Wika, zaś przy stanie 22:19 Sebastiana Świderskiego zmienia Krzysztof Gierczyński. Końcówka dla Polaków, to nasi mają piłkę setową, trener Anastasi prosi o czas, jednak blok Marcina Możdżonka kończy seta numer jeden. Wygrywamy 25:20.

Nie mamy dobrego otwarcia seta drugiego, rozpoczynamy od straty 4:2. Raul Lozano prosi o czas. Pierwsza przerwa techniczna 8:5 dla Włochów. Po przerwie mnożą się błędy w polskiej drużynie i trener Lozano zmuszony jest wziąć drugi czas przy stanie 11:6 dla Włochów. Podwójna zmiana w zespole polskim: wchodzą Łukasz Żygadło i Bartosz Kurek. Druga przerwa techniczna 16:12 dla siatkarzy z Półwyspu Apenienskiego. Po przerwie na boisko wchodzi Krzysztof Gierczyński. Zmniejszamy straty do zaledwie jednego punktu (17:16 i 19:18). Trener Anastasi bierze czas. Gierczyński obija blok i wyrównujemy na po 19. Końcówka na przewagi, ale zwycięska dla biało-czerwonych (26:24), którzy obejmują prowadzenie w meczu 2:0.

Trzeci set od początku był bardzo wyrównany i toczył się punkt za punkt. Pierwsza przerwa techniczna 8:7 dla biało-czerwonych. Po przerwie odskakujemy na 3 „oczka” (12:9) i Andrea Anastasi przywołuje swoich zawodników do ławki. Na drugą prerie techniczną prowadzimy już 16:12. Dzięki bardzo dobrej grze blokiem powiększamy przewagę do 5 punktów, a zdenerwowany trener włoskiej drużyny prosi o czas. Za dyskusję z sędzią, Włosi dostają żółtą kartkę i na tablicy widnieje wynik 19:13 dla Polski. Za szybka chcemy skończyć ten mecz i popełniają niewymuszone błędy, które pozwalają Włochom na odrobienie 3 punktów. Trener Lozano wzywa swoich zawodników do ławki. Nic już nie jest w stanie wydrzeć nam zwycięstwa w tym meczu. Wygrywamy seta trzeciego 25:21 i cały mecz 3:0.

Pierwsze szóstki:

Polska: Piotr Gruszka, Daniel Pliński, Paweł Zagumny, Dawid Murek, Sebastian Świderski, Marcin Możdżonek i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Marcin Wika, Krzysztof Gierczyński, Łukasz Żygadło, Bartosz Kurek.

Włochy: Luigi Mastrangelo, Manuel Coscione, Alberto Cisolla, Hristo Zlatanov, Vigor Bovolenta, Matej Cernic i Loris Mania (libero) oraz Ventceslav Simeonov