Turniej Kwalifikacyjny do IO: Polska – Hiszpania 2:3

2008-01-07 22:45

W pierwszym spotkaniu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich, rozgrywanego w tureckim Izmirze reprezentacja Polski uległa drużynie Hiszpanii 2:3 (25:19; 22:25; 29:27; 21:25; 11:15).

Po raz pierwszy w historii w polskiej drużynie wystąpiła taka szóstka. Raul Lozano oszczędził nie do końca zdrowego Sebastiana Świderskiego, na przyjęciu wystawiając Dawida Murka i Krzysztofa Gierczyńskiego. Początek meczu to wyrównana gra po obu stronach siatki. Pierwsza przerwa techniczna 8:7 dla biało-czerwonych. Dwa skuteczne bloki Daniela Plińskiego i przy stanie 12:9, trener Marcelo Mendez prosi o czas. Utrzymujemy 2-3-punktowe prowadzenie, na drugą przerwę schodząc przy stanie 16:13. Polacy grali dobrze na siatce, kilkakrotnie blokując rywali. Po ataku z drugiej linii Dawida Murka, gdy na tablicy widniał wynik 19:15, trener reprezentacji Hiszpanii ponownie prosi o czas. Na boisko na wzmocnienie zagrywki wchodzi Marcin Wika, zaś dwie akcie później Bartosz Kurek zmienia Gierczyńskiego i od razu popisuje się skutecznym blokiem. Seta na 25:19 „kiwką” kończy Paweł Zagumny.

W drugim secie Hiszpanie wzmocnili zagrywkę, odrzucając naszych od siatki i utrudniając atak. Pierwsza przerwa techniczna 8:7. Słabszy okres gry Polaków skutkuje trzema punktami straty do Hiszpanów (8:11). Trener Lozano prosi o czas dla biało-czerwonych. Druga przerwa techniczna 16:13 dla ekipy Hiszpanii. Po przerwie odrabiamy dwa punkty i przy stanie 17:16 dla Hiszpanów ich selekcjoner prosi o czas. Po nim pojedynczy blok Plińskiego doprowadza do wyrównania po 17. Drugi czas dla biało-czerwonych w secie drugim trener Lozano bierze przy stanie 19:17. Otrzymujemy punkt za darmo, po żółtej kartce dla Hiszpanów. Niestety nie udaje nam się odrobić strat i tego seta przegrywamy 22:25.

W partii trzeciej Hiszpanie obejmują 4-punktowe prowadzenie. Raul Lozano prosi o czas, przy stanie 2:6. Pierwsza przerwa techniczna 8:3 dla Hiszpanii. Na boisko wchodzi Marcin Możdżonek, który od razu zdobywa punkt. Hiszpanie utrzymują jednak 5-punktowe prowadzenie. Trzy kolejne akcje należą do podopiecznych trenera Lozano i przy stanie 11:9 dla trener Mendez prosi o czas. Do wyrównania po 12 doprowadza Daniel Pliński, którego zagrywki dwukrotnie nie przyjmują rywale. Druga przerwa techniczna 16:15 dla siatkarzy z Półwyspu Iberyjskiego. Po przerwie Piotra Gruszkę zmienia Bartosz Kurek. Przy stanie 21:20 dla naszych rywali Raul Lozano prosi o czas. Dramatyczna końcówka wygrana na przewagi przez biało-czerwonych 29:27. Polacy obejmują prowadzenie w meczu 2:1.

Na fali zwycięstwa w poprzedniej partii, Polacy świetnie rozpoczynają seta czwartego. Mocna zagrywka pozwala im na wypracowanie kilkupunktowej przewagi. Prowadza 5:2, 6:3 i 8:5 na pierwszej przerwie technicznej. Druga przerwa techniczna 16:13 dla biało-czerwonych. Hiszpanie grając pod presją mylą się coraz częściej, ale i my za szybko uwierzyliśmy w zwycięstwo w tym meczu. Hiszpanie zmniejszają straty do 1 punktu i trener Lozano wzywa swoich zawodników do ławki. Po czasie jednak rywale wyrównują na po 18 i obejmują prowadzenie 20:19. To do nich należy końcówka tej partii, która wygrywają do 21 i doprowadzają do wyrównania po 2.

Tie break, podobnie jak cale spotkanie był zacięty i toczył się punkt za punkt Tuż przed zmiana stron, Polacy odskakują na trzy „oczka” (8:5), jednak trzy kolejne akcje na korzyść Hiszpanii wyrównują stan seta piątego. Dawida Murka, którego łapią skurcze, zmienia Marcin Wika. Na boisko wraca również kapitan polskiej drużyny – Piotr Gruszka. Hiszpanie prowadzą już 12:9 i to oni wygrywają seta piątego 15:11 i cały mecz 3:2.

Pierwsze szóstki:

Polska: Piotr Gruszka, Daniel Pliński, Paweł Zagumny, Wojciech Grzyb, Dawid Murek, Krzysztof Gierczyński i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Marcin Wika, Bartosz Kurek, Marcin Możdzonek

Hiszpania: Manuel Sevillano, Miguel Falasca, Fernandez Falasca, Jose Luis Molto, Julian Garcia-Torres, Izrael Rodriguez i Jose Valido (libero) oraz Franco Rodiguez.