Szombathely: Gładkie zwycięstwo Polaków nad Danią

2007-11-29 19:29

W pierwszym meczu turnieju prekwalifikacyjnego w węgierskim Szombathely reprezentacja Polski rozgromiła Danię 3:0 (25:21; 25:19; 25:19) i jest już pewna awansu do półfinału. O zwycięstwo w grupie B Polacy zagrają w piątek z reprezentacją Belgii.

Polacy rozpoczęli to spotkanie najsilniejszą szóstką. Pierwsza przerwa techniczna 8:6 dla biało-czerwonych. Dwie kolejne akcje to blok Polaków i atak ze środka Daniela Plińskiego, które powiększają naszą przewagę do 4 punktów. Trener Fred Sturm prosi o czas. Utrzymujemy kilkupunktowe prowadzenie, choć przy błędach własnych tracimy seriami piłkę. Przy stanie 15:13 dla Polski, po dwóch zepsutych atakach, trener Lozano wzywa swoich zawodników do ławki. Druga przerwa techniczna 16:14. Przewaga biało-czerwonych jest minimalna. Przy stanie 22:20 Sebastiana Swiderskiego zmienia Michał Bąkiewicz. Piłkę setowa kończy atakiem z lewego skrzydła Michał Winiarski (25:21).

I to on z powodzeniem otwiera partię numer dwa. Pierwsza przerwa techniczna 8:6 dla polskiej drużyny. Duńczycy nie odpuszczają, utrzymują jedno-, dwupunktowy dystans. Przy stanie 12:10 dla polskiej reprezentacji, Wojciecha Grzyba zmienia Wojciech Jurkiewicz. Druga przerwa techniczna 16:13 dla Polski. Przy stanie 21:16 trener Lozano dokonuje podwójnej zmiany: schodzą Paweł Zagumny i Mariusz Wlazły, których zastąpili Łukasz Żygadło i Grzegorz Szymański. Wygrywamy tego seta 25:19 i prowadzimy 2:0 w meczu.

Trzeciego seta rozpoczynamy z Zagumnym i Wlazłym i rozpoczynamy źle. Duńczycy prowadzili 2:0 i 4:7. Pierwsza przerwa techniczna 8:6 dla siatkarzy trenera Sturma. Duńczycy prowadza już 11:8, jednak 4 kolejne akcje należą do biało-czerwonych, którzy obejmują prowadzenie 12:11. Trener reprezentacji Danii prosi o czas. Coś zacięło się w grze jego zespołu, bo cztery kolejne piłki kończą Polacy, którzy na drugą przerwę prowadzą już 16:11. Po przerwie na boisko wraca Grzyb, zaś Żygadło zmienia Zagumnego. Przewaga polskiej drużyny wynosi już 7 punktów. To pozwala na swobodną grę i zwycięstwo w secie trzecim 25:19 (atak Michała Winiarskiego) i w całym meczu 3:0.

Pierwsze szóstki:
Polska: Michał Winiarski (11), Daniel Pliński (9), Paweł Zagumny (1), Wojciech Grzyb, Mariusz Wlazły (7), Sebastian Świderski (9) i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Michał Bąkiewicz, Wojciech Jurkiewicz, Łukasz Żygadło, Grzegorz Szymański

Dania: Mads Ditlevsen (10), Krystian Knudsen (10), Daniel Thomsen (5), Mikkel Simonsen (3), Axel Jacobson (1), Peter Hansen (12) i Jesper Petersen (libero) oraz Niels Knudsen, Jonas Napier.