Puchar Świata: Polska – Serbia 3:2.

2007-11-11 09:06

W ósmym i zarazem ostatnim spotkaniu trzeciej fazy Pucharu Świata w Sapporo Polki zwyciężyły z wicemistrzyniami Europy, brązowymi medalistkami mistrzostw świata 3:2 (24:26; 25:23; 25:12; 19:25; 15:10).

Trener Mauro Masacci, który zastąpił Marco Bonittę, nie desygnował do gry w pierwszej szóstce Małgorzaty Glinki-Mogentale. Zastąpiła ją Anna Podolec. Rozpoczynamy od prowadzenia 2:0 i 3:1. Serbki popełniają sporo błędów, biało-czerwone zaś dobrze grając na siatce utrzymują kilkupunktową przewagę. Pierwsza przerwa techniczna 8:5 dla Polek. Utrzymujemy dobrą grę, prowadząc już 13:7 i 14:8. Trener Serbek - Zoran Terzic wściekły wola swoje zawodniczki do ławki. Annę Podolec zmienia Agata Sawicka. Druga przerwa techniczna 16:11 dla polskiego zespołu. Niestety Polki roztrwaniają wysokie prowadzenie i przy stanie 17:15 trener Masacci prosi o czas. Nie kończymy ataków i Serki doprowadzają do wyrównania po 20. Drugi czas dla szkoleniowca polskiego zespołu. Końcówka pierwszej partii przyniosła twardą grę punkt za punkt. Polki maja piłkę setową , Katarzyna Skowrońska atakuje w aut, zaś Serbki wykorzystują swoją piłkę setową i wygrywają 26:24.

Drugą partię rozpoczynamy fatalnie, błędy własne spowodowały, że przegrywamy 4:0 i 5:1. Trener Masacci prosi o czas. Pierwsza przerwa techniczna 8:3 dla Serbek. Po przegranym pierwszym secie, Polki straciły wiarę w sukces. A prowadzenie rywalek stale wzrasta. Przy stanie 12:4 trener Masacci ponownie prosi o czas. Milenę Rosner zmienia Małgorzata Glinka. Odrabiamy straty i przy stanie 14:10 trener Terzic prosi o czas. Druga przerwa techniczna 16:13. Niwelujemy przewagę do jednego punktu (17:16), po bloku Eleonory Dziękiewicz doprowadzamy do wyrównania po 20, a po wspanialej obronie Marioli Zenik, Polki prowadzą 22:21. Trener Terzic przywołuje serbskie siatkarki do ławki. Polki mają dwie piłki setowe, wykorzystują drugą i wygrywają seta numer dwa 25:23.

Trzeciego seta Polki rozpoczynają od prowadzenia 4:0, trener reprezentacji Serbii zmienia rozgrywającą, na boisko wchodzi Maja Simanic, jednak Polki nadal punktują. Przy stanie 5:0 trener Terzic prosi o czas. Pierwsza przerwa techniczna 8:3 dla biało-czerwonych. Kolejny czas trener Zoran Terzic zadecydował przy stanie 10:4. Rewelacyjna zagrywka Polek powiększa naszą przewagę do 9 „oczek” (13:4). Annę Podolec zmienia Agata Sawicka. Prowadzimy na drugiej przerwie technicznej 16:7. Polki czytają rozegranie rywalek, większość ataków Serbek zatrzymując blokiem. Wygrywamy partię trzecią 25:12.

Otwarcie w czwartej odsłonie mają Serbki, które prowadzą 6:3 i 7:4. Na boisko wchodzi Milena Rosner. Pierwsza przerwa techniczna 8:5 dla reprezentacji Serbii. Po przerwie błędy w obozie polskim powiększają przewagę naszych rywalek do 6 punktów (11:5). Trener Masacci prosi o czas. Druga przerwa techniczna 16:9 dla Serbii. Po przerwie Serbki tracą trzy punkty w jednym ustawieniu i trener Terzic woła je na przerwę. Po jego ostrych słowach serbskie siatkarki ponownie odskakują na 7 punktów i to trener polskiej drużyny zmuszony jest wziąć czas. Przewaga naszych rywalek jest jednak zbyt duża, by Polki mogły liczyć na zwycięstwo w tej partii. Przegrywamy do 19 i znów o wyniku musi zadecydować tie break.

Decydującego seta rozpoczynamy od prowadzenia 2:0 i 4:1. Zoran Terzic bierze czas. Przewaga Polek rośnie dzięki dobrej zagrywce i grze w bloku. Drugi czas dla Serbii przy stanie 7:2. Wchodzi na boisko Agata Sawicka. Zmiana stron przy stanie 8:3 dla biało-czerwonych. Tracimy dwa punkty w jednym ustawieniu, jednak mylą się Serbki, co daje nam bezpieczną 5-punktową przewagę (10:5). Małgorzatę Glinkę zmienia Milena Rosner i tylko trzech punktów brakuje Polkom do zwycięstwa w tym meczu. Zdobywają je: Anna Podolec, Anna Podolec i serbski atak w taśmę i Polki zwyciężają w partii piątej 15:10 i w całym meczu 3:2.

Polki rozpoczęły w składzie:
Katarzyna Skowrońska-Dolata, Eleonora Dziękiewicz, Anna Podolec, Milena Sadurek, Milena Rosner, Maria Liktoras oraz Mariola Zenik.
Zmiany: Agata Sawicka, Małgorzata Glinka

Wyniki spotkań rozegranych dotychczas 11. listopada:

Grupa A (Sapporo):
Włochy – Peru 3:0 (25:13; 25:21; 25:17)

Grupa B (Kumamoto):
Kuba – Tajlandia 3:1 (25:22; 23:25; 25:22; 25:13)

Teraz przed uczestniczkami Pucharu Świata dwa dni przerwy, podczas których przeniosą się do Nagoi na trzy ostatnie spotkania. Polki w Nagoi czekają potyczki z: Dominikaną (14.11, godz. 7.05), Koreą Południową (15.11, godz. 10.05) oraz Tajlandią (16.11, godz. 6.35).