Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

ME mężczyzn: Polska ulega Belgii 1:3.

2007-09-07 15:24


W pierwszym spotkaniu podczas mistrzostw Europy biało-czerwoni ulegli reprezentacji Belgii 1:3 (22:25; 25:23; 14:25; 24:26).

Biało-czerwoni na początku spotkania nie mogą złapać rytmu w przyjęciu. Belgowie rozpoczynają od prowadzenia 2:0 i 4:1. Pierwsza przerwa techniczna 8:5 dla podopiecznych trenera Claudio Gewehra. Jednak od stanu 6:9 to my wygrywamy trzy akcje z rzędu, doprowadzając do wyrównania. Niemal do drugiej przerwy technicznej trwa walka punkt za punkt. Popsuta piłka Polaków i as serwisowy Belgów dają im prowadzenie 16:14. Po przerwie Belgowie dokładają dwa punkty i przy stanie 18:14, trener Lozano wzywa swoich zawodników do ławki. Przewaga rywalki wynosi już 6 „oczek” (21:15). Sebastiana Świderskiego zmienia Michał Bąkiewicz, zaś Grzegorza Szymańskiego – Robert Prygiel. Odrabiamy straty, choć przewaga jest nadal duża. Trener Lozano ponownie prosi o czas. Poprawiamy przyjęcie i zmniejszamy stratę do dwóch punktów (23:21). Trener Gewehr bierze czas dla swojej drużyny. Bronimy jedną piłkę setową, ale musimy skapitulować przy drugiej. Przegrywamy partię pierwszą 22:25.

Drugą odsłonę rozpoczynamy od prowadzenia 3:1, 6:4, jednak na pierwszą przerwę to Belgowie prowadzą 8:7. Trwa walka punkt za punkt, na druga przerwę techniczną ponownie Belgowie prowadzą jednym punktem (16:15). Wyrównujemy na po 18 i wychodzimy na prowadzenie 19:18. Trener ekipy belgijskiej prosi o czas. Ponownie okres bardzo wyrównanej gry, jednak tym razem to Polakom udaje się wypracować dwupunktową przewagę, dzięki której triumfują w secie drugim 25:23.

W partii trzeciej to Belgowie narzucili swój styl gry i rozpoczęli od prowadzenia 5:1 i 7:4. Pierwsza przerwa techniczna 8:5. Powróciła niemoc w ataku z pierwszego seta. Nie straszymy też rywali silną zagrywką, która choć trochę utrudniłaby im wyprowadzenie piłki. Przy stanie 13:8 dla Belgów Raul Lozano prosi o czas. Tuż przed drugą przerwa techniczną, przy stanie 15:8, na boisko wchodzi najmłodszy w polskiej drużynie – Bartosz Kurek. Potrójny polski blok nie zatrzymuje jednak ataku Belgów i na drugą przerwę techniczną schodzimy ze stratą wynoszącą 8 punktów. Belgowie złapali wiatr w żagle i już nic nie było w stanie odebrać im zwycięstwa w tej partii. Wygrywają 25:14.

Niezwykle wyrównany był set czwarty. Polacy musieli wygrać to rozdanie, chcąc liczyć się jeszcze w tym meczu. Ale i Belgowie, nie zamierzali odpuścić i rozstrzygać spotkanie w tie breaku. Pierwsza przerwa techniczna dla Polski – 8:7. Odskakujemy na dwa „oczka” – 11:9. Belgowie wyrównują na po 12. Znów nie możemy skończyć ataku. Rywale podbijają niemal wszystko i nawet z trudnych pozycji zdobywają punkt. Po kolejnej akcji na korzyść zawodników trenera Gewehra, Raul Lozano bierze czas. Druga przerwa techniczna 16:14 dla biało-czerwonych. Trzy kolejne akcje na swoją korzyść rozstrzygają Belgowie i to oni prowadzą jednym punktem. Bardzo nerwowa końcówka na przewagi, wygrana przez Belgów 26:24 i całe spotkanie 3:1.

Pierwsze szóstki:

POLSKA: Michał Winiarski (8 punktów), Daniel Pliński (10), Paweł Zagumny (3), Łukasz Kadziewicz (15), Grzegorz Szymański (9), Sebastian Świderski (3) oraz Piotr Gacek (libero).

Zmiany: Bartosz Kurek (1), Robert Prygiel (3), Michał Bąkiewicz (3)

BELGIA: Kristof Hoho (14), Jo van Decraen (6), Christom van Goethem (10), Frank Depestele (4), Wouter Verhelst (8), Gert van Walle (27) oraz Manuel Callbert (libero).

 



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.