powrót

Finał LŚ: Mamy coś jeszcze do ugrania

2007-07-14 22:43

Piotr Gruszka, kapitan reprezentacji Polski: Sama wiara w zwycięstwo nam nie wystarczyła. Dziś przegraliśmy końcówki, które wcześniej wygrywaliśmy. Ale nie wychodzimy z hali ze spuszczonymi głowami, bo daliśmy z siebie wszystko. Jutro mamy jeszcze coś do ugrania.

Raul Lozano, trener reprezentacji Polski: Jestem przekonany, że był to jeden z piękniejszych meczów podczas tej imprezy. Brazylijczycy wygrali w sposób bardzo zasłużony. Cieszę się jednak, bo nasz poziom przybliżył się do poziomu prezentowanego przez Brazylię. Dostrzegam jeszcze te elementy, nad którymi musimy popracować. To są drobiazgi, ale one właśnie  spowodowały, że Brazylia zdobyła 6 punktów więcej 4 setach.

Bernardo Rezedne, trener reprezentacji Brazylii: Była bardzo trudna gra, było bardzo gorąco na hali. Gra była bardzo intensywna. Wszyscy oczekiwali rewanżu za ubiegłoroczny finał MŚ. Polska bardzo zbliżyła się do naszego poziomu. Brakuje jej być może jeszcze doświadczenia, jakim my dysponujemy, ale różnica jest już niewielka. Jestem szczęśliwy, że odnalazł się Giba, po wczorajszym słabym meczu był bardzo smutny. Chciał tu w Katowicach pokazać się z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że jutro też zagra równie dobrze.

Paweł Zagumny, rozgrywający reprezentacji Polski: Nie  udało się dziś wygrać, choć było bardzo blisko. Myślę, że o naszej porażce zadecydował pierwszy set. jeszcze na chwile obecna Brazylijczycy są o krok przed nami. Ale ten krok jest już bardzo nieduży.