powrót
FINAŁ LŚ: Dziś Polacy byli lepsi
2007-07-11 23:09
Stephane Antigua, kapitan reprezentacji Francji: Jestem rozczarowany, ponieważ przegraliśmy to spotkanie. Przegraliśmy pechowo pierwszego seta, a w końcówce meczu zespół polski był po prostu lepszy.
Piotr Gruszka, kapitan reprezentacji Polski: Nastawialiśmy się, że będzie to ciężkie spotkanie. Pierwszy set dosyć szczęśliwie, ale jednak wygraliśmy, w drugim wiele piłek pod rząd straciliśmy, potem wróciła determinacja, popełniliśmy mniejszą liczbę błędów i wygraliśmy. Pokazaliśmy, że jesteśmy mocnym zespołem, myślę, że dużo wniósł dziś do gry Michał Bąkiewicz i Grzesiek Szymański.
Philippe Blain, trener reprezentacji Francji: Chciałbym pogratulować reprezentacji Polski zwycięstwa. Wiedzieliśmy, że to spotkanie będzie bardzo trudne. Do tego ta niesamowita publiczność. To była duża przyjemność grać w hali z takimi kibicami. Mieliśmy szansę wygrać, ale zawiedliśmy w kluczowych momentach, przegraliśmy kluczowe piłki, które zadecydowały o naszej porażce. Patrząc na statystki mecz był bardzo wyrównany. Przed czwartym setem namawiałem swoich zawodników, by się skoncentrowali i rozstrzygnęli mecz w 4 setach. Ale nie przyjęli czterech pierwszych piłek i już nie odrobili tej starty. Poza tym zespól polski był dziś lepszy. W polskiej drużynie zawodnicy rezerwowi byli równorzędni jak wyjściowa szóstka. W mojej drużynie wszyscy najlepsi byli na boisku, więc nie miałem możliwości rotacji.
Raul Lozano, trener reprezentacji Polski: Myślę, że kibice obejrzeli dwa bardzo zacięte mecze. Mecz z Francją był bardzo wyrównany i Francuzi mogli wygrać go w czterech setach. Byłem zmuszony dokonać pewnych zmian, by podnieść jakość gry. Nie ma pierwszej szóstki, wszyscy zawodnicy są bardzo istotni dla całego zespołu. To mnie bardzo cieszy.
|