powrót
Przed kwalifikacjami olimpijskimi: efektowne zwycięstwo nad Australią
2004-05-02 00:00
W swoim pierwszym tegorocznym meczu polscy siatkarze nie dali szans Australijczykom, wygrywając 3:0. Po zakończeniu oficjalnego spotkania w Częstochowie rozegrano jeszcze - na życzenie gości - dodatkowy set, który również zakończył się wygraną naszej reprezentacji, 25:18.
Pierwszy z trzech zaplanowanych sparingów z Australią miał dość jednostronny przebieg. Wyraźnie zmęczenie po podróży z Aten goście stawili opór Biało-czerwonym jedynie w pierwszym secie; w pozostałych trzech (licząc ten dodatkowy) przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji.
W wyjściowej szóstce naszego zespołu pojawił się debiutujący w reprezentacji Polski Piotr Gabrych. Przyjmujący Ivettu Jastrzębie rozegrał bardzo dobre spotkanie i należał do grona wyróżniających się zawodników. Polacy imponowali dziś szczególnie grą w ataku (56% skuteczności wobec 38% Australijczyków) oraz zagrywką. Co prawda więcej punktów bezpośrednio z serwisu zdobyli rywale (4 przy 3 pkt. Polaków), jednak aż dziesięciokrotnie silna zagrywka nie pozwalała siatkarzom z Antypodów na rozegranie normalnej akcji. Także w bloku przewaga podopiecznych trenera Stanisława Gościniaka była wyraźna.
Do niedzielnego spotkania, z różnych przyczyn, nie zgłoszeni zostali: Wojciech Grzyb, Dawid Murek, Robert Prygiel, Michał Ruciak, Mariusz Wlazły i Łukasz Żygadło.
Ponadto dopiero w Częstochowie do kolegów z reprezentacji dołączył Sebastian Świderski.
Mecz w Częstochowie obejrzało dziś ok. 1500 widzów. Dochód ze sprzedaży biletów przeznaczony został na cele Fundacji Charytatywnej BETEL, która zajmuje się niepełnosprawnymi sierotami.
Z Australią Polska rozegra jeszcze dwa oficjalne mecze towarzyskie: w poniedziałek w hali CSiR w Dąbrowie Górniczej (początek, godz. 16.30), a we wtorek Szczyrku (COS, godz. 11.00).
2.05, Częstochowa – towarzyski
POLSKA – AUSTRALIA 3:0 (25:22, 25:15, 25:17) + dodatkowy set 25:18
Kadziewicz, Zagumny, Gabrych, Szczerbaniuk, Rybak, Bąkiewicz, Ignaczak (L) oraz Winiarski, Gruszka, Gołaś, Stelmach*, Dacewicz*.
* tylko w dodatkowym secie
|