powrót

Juniorzy pokonali Bośnię i Hercegowinę

2006-05-24 23:44

W pierwszym spotkaniu grupy A kwalifikacji do mistrzostw Europy, reprezentacja Polski pokonała drużynę Bośni i Hercegowiny 3:1 (25:19, 21:25, 25:9, 25:23).

Polacy zagrali w składzie: Waldemar Kaczmarek, Zbigniew Bartman, Jakub Jarosz, Arkadiusz Świechowski, Andrzej Wrona, Mikołaj Sarnecki, zmieniony przez Bartosza Kurka oraz na libero – Bartosz Sufa. Pokazał się dziś również Krzysztof Antosik, który miał za zadanie wspomóc zespół w zagrywce.

Nasza drużyna rozpoczęła nieco nerwowo, jednak przez cały pierwszy set utrzymywała nieznaczną przewagę. Wydawało się, iż kolejne sety wygrają gładko, jednak końcówka drugiej odsłony należała do Bośniaków. Przegrana w drugim secie nieco otrzeźwiła Polaków, którzy trzecią partię zagrali wręcz koncertowo, wygrywając do 9. W czwartym znów zrobiło się gorąco, Polacy przegrywali już 5:6 i 15:16, by wyprowadzić stan na 21:20 i dowieźć tą przewagę do końca.

- Jestem zadowolony z wygranej, jednak nie tak powinna wyglądać gra mojego zespołu – powiedział trener Zdzisław Gogol. – Od początku meczu widać było braki w zgraniu tej drużyny i tremę startową przy tej rangi zawodach. Na duże wyróżnienie zasługuje Jakub Jarosz, który zdobył aż 28 punktów, z czego 23 w ataku, 1 w bloku i 4 w zagrywce, notując 72% skuteczność. Dobrze zaprezentowali się również Zbigniew Bartman, który zdobył 16 punktów, w tym 14 w ataku i 2 w bloku oraz Arek Świechowski, zdobywca 9 punktów, 7 w bloku i 2 w ataku. Był to mecz otwarcia, nie do końca udany debiut, cieszy jednak zwycięstwo, choć powinniśmy wygrać to spotkanie 3:0. Jutro gramy z Czechami i wydaje się, że może być to kluczowy mecz, decydujący o awansie do finałów – dodał trener reprezentacji juniorów.