Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

MŚ: Polska pokonała Rosję!!!

2006-11-28 10:00


W trzecim spotkaniu drugiej fazy mistrzostw świata w siatkówce mężczyzn nasi siatkarze po dramatycznym spotkaniu pokonali reprezentację Rosji 3:2 (19:25; 19:25; 25:22; 25:20; 15:11 ) i zapewnili sobie awans do strefy medalowej mistrzostw.

Rozpoczęliśmy od słabego przyjęcia zagrywki i Rosjanie wygrali trzy pierwsze piłki. Trener Lozano bierze czas, by wybić Rosjan z uderzenia. Niestety po przerwie tracimy punkt (0:4). Kolejna akcja wygrana przez Sebastiana Świderskiego.  Mylą się jednak i Rosjanie, dzięki czemu zmniejszamy ich przewagę do dwóch „oczek” (3:5). Zaczyna funkcjonować polski blok i zagrywka. Niestety równie skutecznym blokiem odpowiadają Rosjanie, którzy schodzą na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 4 punktami. Dwie akcje z kontry kończy Mariusz Wlazły i zaczynamy doganiać rywali (10:8). Przy stanie 9:12, Michała Winiarskiego na przyjęciu zmienia Michał Bąkiewicz. Przewaga Rosjan ponownie sięgnęła 4 punktów. Trener Lozano po raz drugi bierze czas. Słabiej w ataku spisuje się w tej części gry Sebastian Świderski. Druga przerwa techniczna dla Rosjan 16:11. Przewaga Rosjan sięga już 6 „oczek” (19:13). Polacy zdobywają 3 punkty w jednym ustawieniu głównie po błędach rywali. Trener Gaić bierze czas. Po przerwie Rosjanie wracają do swojej gry i spokojnie doprowadzają tego seta do końca, wygrywając 25:19.  W końcówce seta Sebastiana Świderskiego zastąpił Piotr Gruszka, jednak to nie zmieniło obrazu gry biało-czerwonych .

Drugą partię obie drużyny rozpoczynają podstawowymi szóstkami. Nie pozwalamy rywalom odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Pierwsza przerwa techniczna 8:6 dla Rosjan. Po przerwie podopieczni Zorana Gaicia odskakują na 4 punkty, prowadząc 10:6 i 12:8. Druga przerwa techniczna, identycznie jak w secie pierwszym, 16:11 dla Rosjan. Po przerwie nie potrafimy zmniejszyć tej przewagi, Rosjanie spokojnie zdobywają punkt za punktem, przewyższając nas w każdym elemencie gry. Przy stanie 20:15 dla „Sbornej” trener Lozano prosi o czas, jednak po przerwie dwie kolejne akcje padają łupem naszych rywali. Na boisko ponownie wchodzi Michał Bąkiewicz na poprawę przyjęcia. Przy zagrywce Łukasza Kadziewicza odrabiamy dwa punkty (18:22) i natychmiast o czas prosi trener Rosjan. Po przerwie dwa razy zatrzymany w ataku Mariusz Wlazły. Rosjanie kończą parte druga 25:19.

Trzecią partię rozpoczynamy ponownie pierwszą szóstką i rozpoczynamy od wygrania 3 akcji. Ale popełniamy błędy, które Rosjanie bez litości wykorzystują, doprowadzając do wyrównania po 4. Na pierwszą przerwę techniczną schodzimy już z jednym punktem straty do Rosjan. Po przerwie za Marusza Wlazłego wchodzi Grzegorz Szymański, który odważnie kończy ataki z prawego skrzydła. Nasi siatkarze wychodzą jednym punktem na prowadzenie (12:11). Trener rosyjskiej ekipy natychmiast prosi o czas, by uspokoić nieco swoich zawodników. Nie do końca mu się to jednak udaje, bo to Polacy zdobywają kolejny punkt. Niestety trzy kolejne akcje dla naszych przeciwników i to oni wychodzą na prowadzenie. Za Sebastiana Swiderskiego wchodzi ponownie Piotr Gruszka. Wyrównujemy stan tego seta na po 14, a potrójny blok w wykonaniu biało-czerwonych i dotknięta siatka przez Rosjan pozwala zejść Polakom na drugą przerwę techniczną z dwupunktowym prowadzeniem. Utrzymujemy jedno-dwupunktową przewagę; dobrą partię rozgrywa Grzegorz Szymański, który kończy niemal każdą piłkę. Poprawiliśmy również grę w obronie, co pozwala nam na rozstrzygnięcie tej partii na swoją korzyść 25:22.

Czwartą odsłonę biało-czerwoni rozpoczynają tą samą szóstką, która wygrała poprzednią partię. Rozpoczynamy od świetnych ataków Piotra Gruszki i Grzegorza Szymańskiego. Odrzucamy Rosjan od siatki, prowadząc trzema punktami (6:3). Trener Gaić zmuszony jest wziąć czas. Po przerwie dwie piłki skutecznie kończą Rosjanie, zmniejszając przewagę biało-czerwonych do zaledwie jednego „oczka”, by za chwilę wyrównać na po 7.  Pierwsza przerwa techniczna 8:7 dla Rosjan. Doprowadzamy do wyrównania po 9, by kolejne cztery akcje, dzięki bardzo dobrej grze naszego kapitana, rozstrzygnąć na swoją korzyść. Trener Lozano dokonuje podwójnej zmiany, na boisko wchodzą: Mariusz Wlazły i Łukasz Żygadło. Druga przerwa techniczna 16:12 dla biało-czerwonych, po kapitalnym ataku Michała Winiarskiego. Po przerwie zmiana powrotna, wracają Zagumny i Szymański. W tej części gry nasi zawodnicy prowadzą już 5 punktami (18:13). Ale Rosjanie jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa w tym secie, zdobywają trzy piłki w jednym ustawieniu i zmniejszają stratę do 2 „oczek” (18:16). Trener Lozano bierze czas, by ustawić grę na końcówkę tego seta. Wracamy do gry punktem Grzegorza Szymańskiego i skutecznym blokiem Daniela Plińskiego. Ponownie prowadzimy 4 punktami 20:16 i 22:18. Mylą się Rosjanie, dzięki czemu to biało-czerwoni maja piłkę setową. Rosjanie bronią dwie piłki setowe, ale trzecią kończy Piotr Gruszka 25:20, doprowadzając do tie breaka.

W decydującej, piątej, partii tego meczu wychodzimy szóstką, która kończyła czwartego seta. Pierwszą piłkę po długiej wymianie wygrywają skutecznym blokiem biało-czerwoni. Rosjanie jednak odpowiadają skutecznymi atakami, prowadząc 2:1. Dwie kolejne akcje dla naszych siatkarzy. Gra punkt za punkt do momentu, gdy na zagrywkę wchodzi Łukasz Kadziewicz. W takim ustawieniu zdobywamy dwa punkty i przy prowadzeniu 5:3, trener Gaić prosi o czas. Niestety wybija to Kadziewicza z uderzenia. Polacy utrzymują jednak tę niewielką przewagę i na zmianę stron schodzimy prowadząc 8:6. Po zmianie stron zatrzymujemy atak Rosjan blokiem. Przy stanie 10:7 dla biało-czerwonych wchodzi Mariusz Wlazły, zmieniając Pawła Zagumnego, a po kolejnej akcji za Szymańskiego wchodzi Łukasz Żygadło. Utrzymujemy 3-punktowe prowadzenie (11:8). Mylą się Rosjanie w kolejnej akcji, wyrzucając piłkę w aut. Polacy są na fali i nie pozwalają Rosjanom łatwo zdobywać punktów. Piłkę setową i meczową mają nasi przy stanie 14:10. Wracają Zagumny i Szymański. Pierwszą piłkę bronią Rosjanie, jednak już następną kończy Grzegorz Szymański wygrywając seta piątego 15:11 i cały mecz 3:2.

- Wszyscy jesteśmy ogromnie szczęśliwi, zresztą widać było tą radość po ostatniej piłce. Cieszy nas bardzo nie tylko zwycięstwo, choć ono przede wszystkim, ale również gra i to, że potrafiliśmy się podnieść po dwóch słabszych setach. Nie jest tak, że na trzeci set wyszła zupełnie odmieniona drużyna. Już w drugim secie zaczęliśmy powoli swoje, a kulminacja była w partii trzeciej i kolejnych. Jest to ukoronowanie naszej dotychczasowej pracy. Zrobiliśmy krok, którego do tej pory nam brakowało – powiedział tuż po spotkaniu trener Alojzy Świderek.

Polacy zagrali w składzie: Michał Winiarski, Daniel Pliński, Paweł Zagumny, Mariusz Wlazły, Łukasz Kadziewicz, Sebastian Świderski oraz Piotr Gacek (libero).

Zmiany: Michał Bąkiewicz, Piotr Gruszka, Grzegorz Szymański, Łukasz Żygadło.

Jutro nasi zawodnicy zagrają ostatnie spotkanie drugiej fazy mistrzostw w grupie E z Serbią i Czarnogórą.
- Jutro znów zagramy o zwycięstwo, nie będziemy kalkulować, z którego miejsca w grupie bardziej opłaca nam się wyjść. Zawsze teoretycznie lepiej jest awansować z miejsca pierwszego. Ale tak jak mówią, nie zamierzamy kalkulować, jutro gramy o zwycięstwo z Serbami – podsumował Alojzy Świderek.



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.