powrót

Polska B szósta w Memoriale Wagnera

2006-07-02 14:19

W meczu o 5. miejsce Memoriału im. Huberta Wagnera w Olsztynie reprezentacja Polski B ulega Portugalii 0:3 (23:25; 19:25; 29:31) i ostatecznie zajmuje 6. miejsce w Memoriale.
Polacy zaczęli spotkanie zupełnie eksperymentalnym składem. Szkoleniowcy kadry B – Krzysztof Felczak i Dariusz Luks postanowili w ostatnim spotkaniu Memoriału „ograć” pozostałych zawodników. Niestety mało zgrana pierwsza szóstka nie nadążała za atakiem Portugalczyków, myląc się również w zagrywce oraz przyjęciu. Pierwsza przerwa techniczna to już 4 punkty straty do rywali. Po przerwie, głównie dzięki kilku dobrym atakom ze środka, naszej drużynie udaje się zmniejszyć przewagą Portugalczyków do 1 punktu. Na boisku pojawia się Marcel Gromadowski, za Tomasza Tomczyka. Niestety nic to nie zmienia w obrazie gry Polaków, rywale utrzymują 2,3-punktową przewagę. Druga przerwa techniczna to prowadzenie Portugalii 16:13. Polacy mozolnie odrabiają punkt po punkcie, doprowadzając do stanu 22:23. Niepotrzebne błędy w końcówce, dwa razy dotknięcie siatki spowodowały, że to kadra Portugali zwycięża w secie pierwszym 25:23.
Początek drugiej partii to nieznaczna przewaga Portugalii, jednak Polakom udaje się doprowadzić do wyrównania po 5 i wyjść na prowadzenie 7:6.Jednak po błędach w zagrywce i ataku, to nasi rywale schodzili na przerwę techniczną z 1-punktowym zapasem. Po przerwie gra punkt za punkt aż do stanu 11:12 dla Portugalii, która zdobywa kolejne 2 punkty, powiększając przewagę do 3 „oczek”. Trener Felczak bierze czas, co skutkuje zdobyciem punktu przez biało-czerwonych, jednak druga przerwa techniczna ponownie dla rywali (16:12). Po przerwie Portugalczycy zdobywają 3 punkty, przy zaledwie 2 naszej drużyny i na tablicy widnieje wynik 19:14. Za Pawła Woickiego na boisku pojawił się Bartłomiej Neroj. Nie pomogło to jednak wygrać Polakom tej partii, ulegają Portugalii w secie drugim 19:25.
W trzecim secie gra się nieco wyrównała, Polacy zaczęli szybciej rozgrywać piłkę i skutecznie kończyć ataki ze skrzydła. Gra punkt za punkt, żadnej z drużyn nie udało się uzyskać większej przewagi niż 1-punktowa. Na boisku pojawił się Patryk Czarnowski, zmieniając Sebastiana Pęcherza. Polacy zmarnowali 4 piłki setowe, Portugalczycy 2. Końcówka tego seta należała jednak do naszych rywali, którzy po długiej wymianie kończą tą partię 31:29 i cały mecz 3:0.

- Szkoda, że przegraliśmy spotkanie z Portugalią 0:3, bo zarówno w pierwszym, jak i w trzecim secie mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść – powiedział tuż po spotkaniu Krzysztof Felczak, trener polskiej kadry B. – Jednak jestem zadowolony z efektów naszej miesięcznej pracy, którą wykonaliśmy przed Memoriałem. Kilku chłopców pokazało się z dobrej strony i możemy z optymizmem patrzeć na ich dalsze poczynania. Mam również nadzieję, że kilku z tych chłopaków, jak Marcel Gromadowski, Paweł Woicki czy Patryk Czarnowski już w niedługim czasie będzie miało szansę zagrać w reprezentacji Polski – dodał trener Felczak.

Skład kadry B:
Paweł Woicki, Tomasz Tomczyk, Grzegorz Kosok, Michał Lach, Michał Kaczmarek, Sebastian Pęcherz i Paweł Rusek (libero)
Na zmiany weszli: Marcel Gromadowski, Arkadiusz Olejniczak, Bartłomiej Neroj, Patryk Czarnowski