Reprezentacje
Ekstraklasa
I Liga
II Liga
Rozgrywki młodzieżowe
Siatkówka plażowa
FIVB CEV
Nasi Partnerzy
















Adidas Sklepy



Polska Siatkówka
Magazyn Siatkówka



Wiadomości

powrót powrót

BOT Skra Bełchatów obroniła Puchar Polski

2005-12-18 17:30


W finałowym meczu PLUS Cup 2005, czyli Pucharu Polski mężczyzn edycji 2005/06, siatkarze BOT Skry Bełchatów pokonali w Warszawie Wkręt-Met Domex ASZ Częstochowa 3:0 (22, 21, 18).

Skra: A. Stelmach, Wlazły, Wnuk, Szczerbaniuk, K.Stelmach, Winiarski i Ignaczak (l) oraz Maciejewicz; w rezerwie pozostali Chadała, Dacewicz, Dobrowolski i Kiktiew.

Wkręt-Met: Woicki, Billings, Eatherton, Jurkiewicz, Gierczyński, Kocik i Gacek (l) oraz Patucha, Oczko, McKienzie i Gawryszewski.

Sędziowali: Andrzej Kiszczak (Warszawa) i Andrzej Lemek (Kraków). Widzów: 4000.

Bełchatowianie obronili tytuł wywalczony przed rokiem w Olsztynie, a w całym jesiennym sezonie stracili na krajowych parkietach zaledwie 3 sety w 17 meczach (9 kolejek PLS i III rundy PP). Kto wie, czy to nie “rekord Polski”... Bezprecedensowym osiągnięciem jest także to, że wszystkie nagrody indywidualne dla najlepszych na poszczególnych pozycjach podczas Finałów PP przypadły zawodnikom ze zwycięskiej drużyny:

MVP Krzysztof STELMACH

Zagrywający – Michał WINIARSKI

Atakujący – Mariusz WLAZŁY

Przyjmujący – Krzysztof STELMACH

Rozgrywający – Andrzej STELMACH

Libero – Krzysztof IGNACZAK

Jako drużyna BOT Skra Bełchatów otrzymała z rąk prezesa PZPS Mirosława Przedpełskiego okazały puchar, a prezes sponsora generalnego Polskiej Siatkówki, firmy Polkomtel S.A. (marka Plus GSM), Jarosław Pachowski wręczył czek na 100 tys. zł.

Rozegrana na Torwarze, pod patronatem Prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, dwudniowa impreza pokazała, że w stolicy jest zapotrzebowanie na wielką siatkówkę z udziałem kilkunastu byłych i obecnych reprezentantów Polski – finałowy mecz oglądało ponad 4 tys. widzów! Wśród nich byli niemal wszyscy najlepsi polscy trenerzy z klubów PLS oraz I Ligi, którzy zjechali na sympozjum szkoleniowe, prowadzone przez argentyńskiego selekcjonera kadry, Raula Lozano.

Decydujące spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie, zwłaszcza w pierwszym secie, gdy do stanu 20:20 drużyny walczyły punkt za punkt. Większej sile ataku bełchatowian częstochowianie przeciwstawili znakomitą, niekiedy ekwilibrystyczną grę w obronie. AZS obejmował jeszcze prowadzenie w początkach obu następnych setów, ale gdzieś w okolicach pierwszych przerw technicznych je tracił, i przewaga Skry już tylko rosła. Kilka razy obrońcy Pucharu zdobywali punkty seriami, a działo się tak po atomowych (ponad 110 km/h) zagrywkach Michała Winiarskiego lub w niekorzystnym dla częstochowian ustawieniu, gdy pod siatką był ich – skądinąd znakomity, ale najniższy na boisku – rozgrywający Paweł Woicki.

“W zwycięskim zespole i młodzi, i starzy – wszyscy zagrali znakomicie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła” skomentował kierownik wyszkolenia PZPS Andrzej Warych. “Nasza taktyka zakładała zneutralizowanie co najmniej jednego, a jeszcze lepiej dwóch skrzydłowych przeciwnika, i udało się – tylko Krzysztof Gierczyński do końca stanowił zagrożenie” powiedział po meczu szczęśliwy trener zwycięzców Ireneusz Mazur. “Skra ma w tej chwili najlepszy skład i możliwości budżetowe w Polsce, co sezon jest w stanie wymienić 4-5 słabszych ogniw w zespole i długo będzie trudno z nią wygrać” dodał szkoleniowiec pokonanych Edward Skorek.

W sobotnich półfinałach Skra pokonała KS Jastrzębski Węgiel SSA 3:1 (21, -20, 21, 15), a AZS zwyciężył PZU AZS Olsztyn 3:1 (23, -19, 22, 21).

Warszawski turniej był ostatnim wydarzeniem na krajowych parkietach w 2005 roku – siatkarze wrócą do gry 7 stycznia, kiedy rozpocznie się runda rewanżowa rozgrywek fazy zasadniczej Polskiej Ligi Siatkówki. 



















Galeria | Sklep | Upominki | Ciekawe strony | Chat | Forum | RSS


PZPS © 2005 Produced by JMC. Powered by Contentia CMS.