powrót

Polska w Lidze Mistrzów 2003/2004

2003-12-09 00:00

Trzy zespoły, trójka supervisorów i czterech sędziów - to polski wkład w Ligę Mistrzów Europejskich Indesit 2003/2004. Rozpoczynające się w tym tygodniu rozgrywki słusznie uchodzą za najsilniejszą i najbardziej prestiżową rywalizację siatkarskich drużyn klubowych na świecie.

W 2000 roku Europejska Konfederacja Siatkarska po raz pierwszy postanowiła przeprowadzić rozgrywki o Puchar Europy pod nazwą Liga Mistrzów. W inauguracyjnym sezonie tytularnym sponsorem LM był KINDER; od sezonu 2001/2002 miejsce to zajęła firma INDESIT. W ciągu trzech sezonów aż dwukrotnie organizowano w Polsce turnieje finałowe: w 2002 roku Opole gościło uczestników Final Four mężczyzn, a w marcu bieżącego roku do Piły przyjechały cztery najlepsze zespoły rywalizacji siatkarek. Sukcesy organizacyjne nie są jedyną wizytówką naszego kraju w Lidze Mistrzów. Polskie drużyny od początku odgrywają czołowe role w walce o klubowy prymat na Starym Kontynencie (niechlubnym wyjątkiem był ubiegłoroczny, kompromitujący występ Skry Warszawa); na szczególne uznanie zasłużył Mostostal Azoty Kędzierzyn Koźle, który brał udział w dwóch ostatnich turniejach finałowych zajmując odpowiednio czwartą i trzecia lokatę.

Mostostal reprezentował będzie Polskę także i w nadchodzącym sezonie. Mistrzowie Polski zostali przed losowaniem rozstawieni i trafili do grupy E, gdzie spotkają się z doskonale znanymi sobie rywalami, z którymi rywalizowali w poprzednich sezonach. Są to : Noliko Maaseik (Belgia), Aon hotVolleys Wiedeń (Austria) oraz Lewski Siconco Sofia (Bułgaria). Z tym ostatnim zespołem Mostostal spotka się na inaugurację - jutro, o 16.40 w opolskiej hali Okrąglak.

Jeszcze bardziej wymagających przeciwników wylosował Pamapol AZS Częstochowa. W swoim pierwszym meczu wicemistrzowie Polski zmierzą się w stolicy Niemiec z ekipą SCC Berlin (środa, godz. 19.00). W grupie A znalazły się ponadto czołowe kluby Grecji i Włoch: Olympiacos Pireus oraz Sisley Treviso.

Ogółem do rywalizacji w Lidze Mistrzów Europejskich Indesit mężczyzn przystąpi 20 zespołów. Zostały one podzielone na 5 grup. Awans do drugiej rundy (play-off) wywalczą zwycięzcy grup oraz najlepsza drużyna z drugich miejsc. W kolejnej rundzie sześć zespołów podzielonych zostanie na trzy pary; triumfatorzy dwumeczów awansują do Final Four, które rozegrany zostanie 27-28. marca w Biełgorodzie. Jako, że po raz pierwszy gospodarz ma zapewniony udział w turnieju finałowym niezależnie od swoich rezultatów, jest bardzo prawdopodobne, iż awans do drugiej rundy uzyska dodatkowo jeszcze jedna ekipa z drugich miejsc. Stanie się tak, jeżeli broniący tytułu Lokomotiw zajmie w swojej grupie (C) pierwsze miejsce - lub będzie drugi, z najlepszym bilansem.

Tradycyjnie już w Lidze Mistrzów nie zabraknie polskich supervisorów i sędziów. Delegatami CEV na mecze będą członkowie komisji europejskiej konfederacji: Marta Alf, Agata Parlińska i Krzysztof Turowski. Spotkania fazy grupowej sędziować będą: Ryszard Dietrich, Grzegorz Jacyna, Dariusz Jasiński i Andrzej Kiszczak.

Mecze LM transmitować będzie TVP 3. W najbliższą środę na żywo zaprezentowane będzie spotkanie Mostostal Azoty - Lewski Siconco (początek 16.30), a z odtworzenia SCC Berlin - Pamapol AZS (godz. 23.00).

Rozgrywki Ligi Mistrzów kobiet rozpoczną się dopiero w styczniu. Polskę tym razem reprezentować będzie jedynie mistrz kraju, BKS Stal Bielsko-Biała.